Prokuratura złożyła apelację od wyroku uniewinniającego Magdalenę Adamowicz. Agnieszka Kamińska. 16 września 2022, 16:15 apelacja magdalena adamowicz; Dodaj komentarz Łódzka prokuratura, która pierwotnie odwołała się od wyroku uniewinniającego, we wtorek przed sądem odwoławczym cofnęła apelację. Reklama gazetaprawna.pl Apelacja od wyroku w sprawie karnej może zostać wniesiona zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Co jednak w przypadku gdy wniesiono apelację na niekorzyść, oskarżony nie wniósł apelacji na swoją korzyść, a mimo tego nie zgadza się z wyrokiem jako całością lub surowością kary? Zgodnie z art. 434 § 2 KPK taki kierunek … zawiesił na okres próby wynoszący 5 lat. Zwolnił oboje oskarżonych od kosztów sądowych w całości. Na skutek apelacji wniesionych od tego wyroku przez obrońcę oskarżonego K. C., pełnomocników oskarżycielek posiłkowych E. A., B. G., D. S. i prokuratora, Sąd Apelacyjny w (…) wyrokiem z 12 grudnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt II AKa Należy również pamiętać o zachowaniu wymogów formalnych. Apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratora, powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata, radcę prawnego albo radcę Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (art. 446 § 1 kodeksu postępowania karnego). Apelacja oskarżyciela jest to pozycja ujmująca całościowo problematykę związaną ze sporządzaniem i wnoszeniem apelacji przez oskarżyciela publicznego w postępowaniu karnym. Prezentowana publikacja zawiera komentarz praktyczny oraz wzory pism procesowych. . Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska powiedziała PAP, że apelacja w tej sprawie od wyroku z lutego została przekazana do Sądu Okręgowego w Krakowie. - Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga nie zgadza się z ustaleniami sądu, jakoby oskarżona nie popełniła zarzucanego jej przestępstwa, a zwolnienie z pracy pokrzywdzonego Janusza Komendy nie było motywowane jego przynależnością wyznaniową - wskazała. Czytaj: Nowy kontratyp w ustawie - immunitet dla wierzących na obrażanie >> Drugie dno Zdaniem prokuratury to nie podane w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny były powodem zwolnienia mężczyzny, ale zadeklarowana przynależność do Kościoła i niepoprawne politycznie przekonania religijne. Rzeczniczka prokuratury przypomniała, że przedmiotem ochrony w przepisach kodeksu karnego art. 194 - kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość - "jest wolność sumienia i wyznania w znaczeniu prawa do zachowania określonego światopoglądu religijnego i do wyrażania go w wybranej przez siebie formie". Czytaj też: Cywilno- i karnoprawne aspekty religijnego ostracyzmu (shunningu) > - Wolność sumienia i wyznania wyraża się w swobodzie wyboru wyznania i swobodzie wyrażania przekonań religijnych. Przekonania religijne nie mogą stanowić kryterium w zakresie przyznawania lub też pozbawiania jakichkolwiek uprawnień - dodaje. Zaznacza, że pokrzywdzony w swojej wypowiedzi zacytował fragmenty Pisma Św. - Jeden z zacytowanych fragmentów dotyczący czynów homoseksualnych stał się podstawą wypracowania stanowiska Kościoła Katolickiego odnośnie do tego zagadnienia. Pokrzywdzony jasno sprecyzował w swoim wpisie, że cytuje Pismo św. Wszystkie osoby, które się z tym wpisem zetknęły, miały świadomość tego, że wypowiada się jako osoba wierząca, jako katolik - wskazuje prokurator. Chodzi o fragmenty: "Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia, lepiej by mu było uwiązać kamień młyński u szyi i pogrążyć go w głębokościach morskich" oraz "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, a ich krew spadnie na nich". pru/pap ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji. Opublikowano: 2013-07-08 16:57:40+02:00 · aktualizacja: 2013-07-08 22:56:00+02:00 Dział: Polityka Polityka opublikowano: 2013-07-08 16:57:40+02:00 aktualizacja: 2013-07-08 22:56:00+02:00 fot. YouTube Gdyńska prokuratura złoży apelację ws. wyroku, w którym sąd uniewinnił lidera grupy Behemoth Adama Darskiego, "Nergala", oskarżonego o obrazę uczuć religijnych. W 2007 r. muzyk podczas koncertu w Gdyni podarł Biblię, używał przy tym wulgarnych słów. O przygotowaniu apelacji, która zostanie skierowana do Sądu Okręgowego w Gdańsku, poinformowała zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Gdyni Małgorzata zaznaczyła, apelacja oparta będzie głównie na argumencie, iż - zdaniem prokuratury - uniewinnienie nastąpiło na podstawie błędnych ustaleń sądu, iż oskarżony działał z zamiarem ewentualnego znieważenia uczuć religijnych, ale tylko wobec osób obecnych na koncercie. Zdaniem prokuratury w tym przypadku można mówić także o obrazie uczuć religijnych innych osób, np. tych, które miały okazję obejrzeć nagrania z koncertu zamieszczone w własnej apelacji w tej sprawie zapowiedział także Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą; był on jedną z osób, które zawiadomiły o sprawie prokuraturę. Podczas koncertu, który miał miejsce w 2007 r. w gdyńskim klubie "Ucho", Nergal podarł Biblię, a jej kartki rozrzucił wśród publiczności, mówiąc "Żryjcie to g...o!". Nazwał też Biblię "kłamliwą księgą", a Kościół katolicki - "największą zbrodniczą sektą". Kartki spalili później fani postawie doniesienia kilku pomorskich posłów PiS oraz Ryszarda Nowaka, którzy obejrzeli w internecie film z koncertu, prokuratura w maju 2010 r. oskarżyła muzyka o obrazę uczuć 2011 r. Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił Darskiego uznając, że działał on "bez zamiaru bezpośredniego". Od wyroku gdyńskiego sądu odwołała się prokuratura i Nowak. W styczniu 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił uniewinniający wyrok sądu niższej instancji dla Nergala i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Podstawą decyzji o przekazaniu sprawy do powtórnego rozpoznaniu było stanowisko Sądu Najwyższego z października 2012 r. wyrażone na prośbę gdańskiego sądu. Sąd Najwyższy uznał wówczas, że przestępstwo obrazy uczuć religijnych popełnia nie tylko ten, kto chce go dokonać, ale także ten, kto ma świadomość, że może do niego czerwcu 2013 r. - po drugim procesie w tej sprawie w Sądzie Rejonowym w Gdyni, ponownie zapadł wyrok uniewinniający. To właśnie od niego odwołują się teraz prokuratura i Nowak. W procesie tym sądu uznał, że "oskarżony działał w zamiarze ewentualnym znieważenia uczuć religijnych osób, ale tylko tych obecnych na koncercie, nie zaś pokrzywdzonych występujących w tej sprawie". Sędzia Monika Jobska uzasadniając wyrok podkreśliła, że wśród pokrzywdzonych, których reprezentowała prokuratura, nie było nikogo z samych uczestników koncertu. Sędzia dodała też, że obowiązywał zakaz rejestracji koncertu i oskarżony miał prawo zakładać, że nie zostanie on w żaden sposób upubliczniony. "Swój przekaz Adam Darski kierował do zgromadzonych fanów zespołu, którzy - jak przypuszczał - akceptują przesłanie zespołu" - zaznaczyła sędzia, dodając, że "krytyka Kościoła katolickiego jako instytucji jest dopuszczalna".Jak zaznaczył w poniedziałek w rozmowie z PAP Nowak, przygotowywana przez niego apelacja od wyroku sądu poruszy kwestię obrazy, jakiej rzekomo miała dopuścić się sędzia wydając ostatni opinii Nowaka sędzia przyszła na rozprawę kończącą proces z gotowym wyrokiem. Zdaniem Nowaka tego dnia sąd przesłuchiwał świadków, wysłuchał też mów końcowych stron, po czym - po bardzo krótkiej przerwie - ogłosił wyrok i odczytał jego długie, spisane na wielu stronach, uzasadnienie. Publikacja dostępna na stronie: Prokuratura skierowała do sądu apelację od wyroku uniewinniającego kierowniczkę działu personalnego sklepu IKEA - dowiedziała się PAP. Prokuratura nie zgadza się z ustaleniami sądu, jakoby zwolnienie przez nią pracownika sklepu nie było motywowane jego przynależnością prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska powiedziała PAP, że apelacja w tej sprawie od wyroku z lutego została przekazana do Sądu Okręgowego w Krakowie. Sąd w lutym uniewinnił kierowniczkę sklepu IKEA w Krakowie Katarzynę N. oskarżoną o dyskryminację wyznaniową przy zwolnieniu jednego z pracowników, który w wewnętrznym forum firmy zamieścił wpis krytykujący środowiska LGBT. "Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga nie zgadza się z ustaleniami sądu, jakoby oskarżona nie popełniła zarzucanego jej przestępstwa, a zwolnienie z pracy pokrzywdzonego Janusza Komendy nie było motywowane jego przynależnością wyznaniową" - powiedziała PAP rzeczniczka. Zdaniem prokuratury to nie podane w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny były powodem zwolnienia go z pracy, ale zadeklarowana przynależność do Kościoła i niepoprawne politycznie przekonania religijne. Rzeczniczka przypomniała, że przedmiotem ochrony w tym artykule Kodeksu karnego - kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość - "jest wolność sumienia i wyznania w znaczeniu prawa do zachowania określonego światopoglądu religijnego i do wyrażania go w wybranej przez siebie formie". "Wolność sumienia i wyznania wyraża się w swobodzie wyboru wyznania i swobodzie wyrażania przekonań religijnych. Przekonania religijne nie mogą stanowić kryterium w zakresie przyznawania lub też pozbawiania jakichkolwiek uprawnień" - podkreśliła rzeczniczka prokuratury. "Pokrzywdzony w swojej wypowiedzi zacytował fragmenty Pisma Św. Jeden z zacytowanych fragmentów dotyczący czynów homoseksualnych stał się podstawą wypracowania stanowiska Kościoła Katolickiego odnośnie do tego zagadnienia. Pokrzywdzony jasno sprecyzował w swoim wpisie, że cytuje Pismo św. Wszystkie osoby, które się z tym wpisem zetknęły, miały świadomość tego, że wypowiada się jako osoba wierząca, jako katolik" - podkreśliła prokurator uzasadniając apelację. "Również w rozmowie z oskarżoną Janusz Komenda podkreślał, że zamieścił ten wpis w wewnętrznej sieci firmy, gdyż nie zgadza się ze zmuszaniem go przez pracodawcę do obchodzenia święta IDAHOD, ponieważ jest to sprzeczne z jego wiarą - zwolnienie go z pracy było przejawem dyskryminacji w miejscu pracy ze względu na wyznanie" - oceniła. Zdaniem prokuratury zaistniałe w sprawie uchybienia powodują konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia - dodała. Sprawa ma związek z wydarzeniami z maja 2019 r., kiedy IKEA zamieściła komunikat dotyczący "Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii". Wówczas w wewnętrznej sieci przeznaczonej do komunikacji jeden z pracowników krakowskiego sklepu, czyli Janusz Komenda napisał: "Akceptacja i promowanie homoseksualizmu i innych dewiacji to sianie zgorszenia", po czym zacytował wersety z Pisma Świętego. Chodzi o fragmenty: "Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia, lepiej by mu było uwiązać kamień młyński u szyi i pogrążyć go w głębokościach morskich" oraz "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, a ich krew spadnie na nich". Kilka dni później mężczyzna został zwolniony.(PAP) autor: Aleksander Główczewski kw/ Niekorzystny wyrok sądu pierwszej instancji nie musi oznaczać przegrania sprawy karnej. Zarówno od wyroku uniewinniającego, jak i od skazującego, można wnieść apelację do sądu drugiej instancji. Apelację może wnieść tzw. strona postępowania karnego, czyli przede wszystkim: oskarżony, prokurator (oskarżyciel publiczny), oskarżyciel posiłkowy oraz inne podmioty wymienione w przepisach. Oskarżycielem posiłkowym jest osoba pokrzywdzona przestępstwem, która złożyła do chwili rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej oświadczenie, że będzie działała w charakterze oskarżyciela posiłkowego, w związku z czym przysługują jej uprawnienia strony, w tym prawo wnoszenia apelacji od wyroku sądu I instancji. Apelację wnosi się na piśmie, w terminie 14 dni od doręczenia stronie wyroku wraz z uzasadnieniem. Doręczenie wyroku z uzasadnieniem następuje na pisemny wniosek złożony przez stronę w terminie 7 dni od ogłoszenia wyroku. Apelację wnosi się do sądu, który wydał wyrok, czyli do sądu pierwszej instancji. Po zbadaniu wymogów formalnych apelacji, sąd ten przesyła apelację wraz z aktami sprawy sądowi drugiej instancji do rozpoznania. Apelację od wyroku sądu rejonowego rozpoznaje sąd okręgowy, zaś apelację od wyroku sądu okręgowego rozpoznaje sąd apelacyjny. W tym drugim wypadku, istnieje tzw. przymus adwokacki, co oznacza, że apelacja wnoszona na rzecz oskarżonego lub oskarżyciela posiłkowego musi być sporządzona i podpisana przez adwokata lub radcę prawnego działających w charakterze obrońcy lub pełnomocnika. Apelacja od wyroku sądu rejonowego może być wniesiona także osobiście przez stronę, czyli oskarżonego lub oskarżyciela posiłkowego. Przymus adwokacki odnosi się jedynie do apelacji wnoszonych od wyroków sądu okręgowego, jednak wniesienie apelacji przez profesjonalnego pełnomocnika lub obrońcę może mieć znaczenie dla skuteczności apelacji. Dogłębna analiza wyroku sądu pierwszej instancji i prawidłowe skonstruowanie przez adwokata zarzutów i uzasadnienia apelacji może zwrócić uwagę sądu apelacyjnego na takie uchybienia sądu pierwszej instancji, które w innym wypadku uszłyby uwadze sądu rozpoznającego apelację. Apelacja może również wskazywać nowe fakty lub dowody, które nie były przedmiotem rozpoznania sądu pierwszej instancji. Prawidłowe i profesjonalne sporządzenie apelacji ma również znaczenie dla możliwości podnoszenia określonych zarzutów w późniejszej kasacji do Sądu Najwyższego. Dotyczy to w szczególności osób skazanych na bezwzględne kary pozbawienia wolności, jak również oskarżycieli posiłkowych (pokrzywdzonych) w sprawach, w których zapadł prawomocny wyrok uniewinniający. Sporządzanie apelacji karnych i reprezentowanie klientów w postępowaniach apelacyjnych przed sądami karnymi jest stałym elementem wieloletniej praktyki zawodowej adwokata Marka Dulniaka. Powyższy opis apelacji karnej ma charakter skrótowy, zaś szczegółowe regulacje na ten temat znajdują się w przepisach Działów VIII i IX Kodeksu postępowania karnego.

apelacja prokuratora od wyroku uniewinniającego