Na karcie SIM znajduje się numer telefonu, a także unikatowy numer seryjny, który składa się z 19 lub 20 cyfr. Poza zakodowanymi danymi identyfikacyjnymi karta SIM ma również niewielką wbudowaną pamięć, która umożliwia np. przechowywanie kontaktów. Rodzaje i wielkości karty SIM Czy SMS-y są zapisywane na karcie SIM? Odczytujemy i kopiujemy SMS-y zapisane na karcie […]
Zobacz 3 odpowiedzi na pytanie: Ak się włamać komuś na konto na chomikuj.pl. Pytania . Jak komuś włamać się na konto w howrse !? 2012-02-24 00:36:34;
2. Odzyskiwanie loginu i/lub hasła do konta ucznia. Każdy rodzic na swoim koncie Synergia (konto rodzica) może wygenerować nowe hasło dla ucznia (górne menu -> Uczeń -> Informacje -> Konto ucznia). W tym miejscu widoczny jest również login konta ucznia. Czynności tej można dokonać tylko z poziomu systemu Synergia dostępnego przez
Pytanie:jak włamać sie komuś na komputer? – tu znajdziesz najlepsze odpowiedzi. Jak? Gdzie? Kiedy? Za ile? Wejdź na jak.pl zadawaj pytania, dodawaj odpowiedzi.
Czy to możliwe, że ktoś się nam "włamuje" do telefonu? no niestety ale muszę się zwrócić z zapytaniem i prośbą o pomoc do userów tego forum, gdyż nie lubię jak się ktoś ładuje z butami w moje życie. Coby się nie rozwlekać, przechodzę do sedna: Otóż z moim narzeczonym pisujemy do siebie czasem smsy (normalne).
Jak naprawić mokry telefon komórkowy. Jak przygotować się na Prima Aprilis - 5 fajnych gadżetów. Jak wykonać 3 zakręcone żarty komputerowe.
. Wszystkiemu winna jest aplikacja Google Voice Search (GVS) – jak informuje serwis Wystarczy zainstalować nieodpowiednią aplikację, która może nawet nie wymagać kompletnie żadnych uprawnień, aby przy jej pomocy nie tylko podsłuchiwać użytkownika telefonu, ale nawet się pod niego podszywać, czy też kraść poufne dane. Podkreślam jeszcze raz – bez żadnych uprawnień. Jak to możliwe? Właśnie dzięki, a w sumie to przez aplikację Google Voice Search. Podejrzany program po instalacji uruchamia GVS i wydaje mu komendy głosowe, np. send SMS to number xxx (wyślij SMS-a na numer xxx), where is my location (gdzie się teraz znajduję), czy też po prostu call to (zadzwoń do).Co więcej, taka aplikacja została stworzona i zainstalowana testowo na telefonie z Androidem, na którym były także programy antywirusowe (AVG, ESET Mobile, Norton Mobile Security itp.). Atak zakończył się powodzeniem, a aplikacje, które mają dbać o bezpieczeństwo naszych danych, w ogóle nie zareagowały. Bo i dlaczego by miały skoro wykorzystywana była oficjalna aplikacja od Google? Problemowi można częściowo zapobiec Wystarczy mieć blokadę telefonu na tzw. wzór lub kod. Aplikacje tego typu, jeśli miałyby być skuteczne, musiałyby działać w momencie nie używania telefonu, w przeciwnym wypadku użytkownik zauważyłby podejrzane zachowanie urządzenia. A jeśli telefon nie jest używany, np. w nocy, to jest też zablokowany, a więc możliwości Google Voice Search są mocno strona medalu jest taka, że jeśli zgodzimy się na jakieś uprawnienia aplikacji, to ta będzie mogła wyciągnąć jeszcze więcej informacji z naszego telefonu, włącznie z listą kontaktów, czy SMS-ami w jest to pierwszy przykład tego, w jaki sposób można się włamać na telefon z systemem Android. Hakerzy i krakerzy już niejednokrotnie udowadniali, że system z zielonym robotem jest podatny na podobne ataki. Z jednej strony problemem jest fragmentacja systemu. Wiele osób wciąż korzysta ze starszych wersji, które nie są tak dobrze chronione, jak najnowsze. Co prawda Google zapowiedziało odpowiednie aktualizacje przez Google Play Services, ale jedna aktualizacja na 6 miesięcy, w przypadku wykrycia poważnej luki w systemie, to i tak trochę zbyt długi okres. Poza tym Android jest systemem otwartym i wraz ze wszystkimi tego zaletami, trzeba się także liczyć z wieloma wadami. Nie ma w końcu rozwiązania idealnego. Jestem jednak przekonany, że jeśli każdy użytkownik zachowa zdrowy rozsądek, to nic złego mu się nie stanie Po pierwsze, nie instalujcie podejrzanych aplikacji z plików APK. Zawsze opłaca się wydać na grę czy appkę te 3 zł, niż później stracić dużo więcej. Po drugie, nawet ze Sklepu Play nie warto instalować dziwnych i podejrzanych aplikacji od mało zaufanych deweloperów (chociaż Google zapowiadało, że wszystkie programy będą skanowane i sprawdzane). No i wreszcie po trzecie, lepiej nie łączyć się z publicznymi, otwartymi sieciami WiFi, np. w kawiarniach. Przez nie też wprawiona osoba może się włamać do naszego telefonu. Pakiety internetowe nie kosztują dzisiaj już tak dużo, a do przejrzenia Facebooka i sprawdzenia maila 1 GB miesięcznie będzie więcej niż korzystam z wszystkich tych zasad i do tej pory chyba nic złego się nie stało. Pewnie Wam też nie, nawet jeśli instalowaliście aplikacje i gry z plików APK. Ale po co kusić los? Czy naprawdę warto?
Odpowiedzi martyna_07 odpowiedział(a) o 19:14 tak jezeli masz z nim łączność bluetooth to tak włamiesz się do karty a do wiadomości i kontaktów to nie da się chyba ze ukradniesz karte lub trelefon 0 0 wolandoo odpowiedział(a) o 13:52 [LINK]dzięki tej aplikacji ;) 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Na zakończonej właśnie konferencji BlackHat, badacze Mathew Solnik i Marc Blanchou zaprezentowali ciekawe błędy w implementacji wykorzystywanych globalnie przez operatorów GSM protokołów kontrolnych. Za ich pomocą można przejąć kontrolę nad większością urządzeń, które łączą się z siecią GSM (a także CDMA oraz LTE) i po cichu zainstalować własne oprogramowanie, co prowadzi do podsłuchiwania użytkownika, kradzieży jego danych albo przydatnego służbom ominięcia wbudowanych zabezpieczeń systemowych, np. blokady ekranu. Funkcje te przypominają w działaniu całkiem sprawnego backdoora. Czym są protokoły kontrolne? Większość urządzeń bezprzewodowych takich jak smartphony, tablety, laptopy, routery/hotspoty, ale także i samochody, posiada wbudowany baseband, a dzięki temu także obsługę tzw. protokołów kontrolnych (por. OMA-DM). Protokoły te umożliwiają zdalnie zarządzanie urządzeniami (tzw. provisioning), z czego chętnie korzystają operatorzy GSM — wysyłają tak: aktualizacje oprogramowania (tzw. OTA update), włączają bądź wyłączają konkretne funkcje urządzeń, np. funkcję kamery lub połączeń z Wi-Fi zbierają z nich komunikaty o błędach (por. Większość telefonów komórkowych na podsłuchu Urzadzenia podatne na ataki przez OTA Na poniższym diagramie możecie zobaczyć jak wygląda komunikacja z urządzeniami mobilnymi (Android i iOS) oraz parsowanie komunikatów OMA-DM. Diagram komunikacji OMA-DM Za parsowanie komunikatów OMA-DM wysyłanych przez operatorów odpowiadają klienty OMA-DM, które dla większości urządzeń dostarcza firma RedBend (vDirect Mobile OMA-DM Client). Klienty są binarną paczką, a więc większość odbiorców (marek produkujących sprzęt) nawet do końca nie wie, co dodaje do swojego urządzenia. Oto lista producentów korzystających z vDirect od RedBend: Po pierwszej instrukcji otrzymanej od operatora, klient OMA-DM “wybudza się” i nawiązuje połączenie ze skonfigurowanym serwerem, pobierając dalsze instrukcje (np. wykonanie aktualizacji oprogramowania, wyłączenie/włączenie jakiejś funkcji, itp.) Przejmowanie kontroli nad iPhonami, Androidami, Blackberry i Windows Mobile Cały atak został odkryty przez przypadek. Kiedy Solnik czytał instrukcję obsługi jednego z bezprzewodowych protokołów kontrolnych M2M (ang. machine to machine) zauważył w niej interesujący fragment: “jeśli zapomniałeś włączyć terminala OTA na urządzeniach, które zostały już wdrożone, daj nam znać, aktywujemy go” Solnik wraz z Blanchou zreversowali więc firmware urządzeń mobilnych, szukając wszystkiego co może komunikować się poprzez OMA-DMI: Usługi biorące udział w komunikacji Badacze zbudowali też własną, laboratoryjną sieć GSM (w oparciu o NanoBTS i femtokomórki), którą wykorzystali do fuzzingu: Warto jednak podkreślić, że dzięki możliwości wysyłania komunikatów WAP (inicjujących komunikację OMA-DMI) z jednego urządzenia do drugiego, atakujący wcale nie potrzebują włamywać się do sieci operatora lub stawiać własnego fałszywego BTS-a. Podsumowując, wystarczy, że atakujący wyśle jeden komunikat WAP push i ma dostęp do odczytania konfiguracji lub rekonfiguracji basebandu danego urządzenia. Co może zrobić atakujący? Możliwości jest kilka… Zmodyfikować użytkownikowi APN i serwery proxy (przechwytując tym samym jego ruch). Na niektórych urządzeniach taka zmiana przetrwa tzw. “reset do ustawień fabrycznych”. Świetny sposób na inwigilację. Wyłączyć funkcję np. aparatu/kamery w telefonie. Przyda się przy zamieszkach. Zainstalować/odinstalować aplikację APK Modyfikować NVRAM urządzenia Ominąć blokadę ekranu (przyda się zwłaszcza zapominalskim, albo służbom ;) Odczytać zawartość pamięci urządzenia (wykorzystując wcześniej błąd “integer overflow” w obsłudze WBXML przez urządzenie), przy okazji omijając mechanizm ASLR, co pozwala na… Wykonanie jailbreaka iPhona poprzez GSM, (o ile działa na firmware do Wykonanie poniższych ataków wymaga uwierzytelnienia, do którego potrzebny jest login )(czyli IMEI urządzenia; nadawane otwarcie, więc łatwo można je przechwycić) oraz …statyczny token (taki sam dla wszystkich urządzeń danego operatora). Dodatkowo, jeden z błędów odkrytych przez badaczy pozwolił im na ominięcie wymogu szyfrowania procesu uwierzytelnienia — wystarczyło wysłać komunikat WAP wymuszający użycie jednego z zahardkodowanych serwerów testowych, który komunikował się po …HTTP (czyli bez szyfrowania). Co robić, jak żyć? Najbardziej bezpieczni (pod kątem powyższych ataków) są ci z Was, którzy posiadają telefony niepowiązane z żadnym z operatorów (tzw. “unlocked phones”, bez “simlocka”) — większość z nich nie ma zmodyfikowanego basebandu pod konkretną infrastrukturę danego operatora. Badacze poinformowali o odkrytych przez siebie błędach zarówno firmy tworzące klientów OMA, jak i producentów telefonów. Część z nich załatała już niektóre dziury, ale to według badaczy nie rozwiązuje sprawy — sam protokół komunikacji powinien zostać zmieniony ponieważ wadliwa jest jego architektura. Ale taka zmiana nie będzie prosta — do wypracowania porozumienia nad nowym standardem musiałoby przystąpić wiele firm… W sieci dostępny jest już zapis całego wykładu badaczy: BlackPhone też padł… Na marginesie, w trakcie konferencji BlackHat padł także Blackphone, czyli wyprodukowany przez Silent Circle smartphone pracujący pod kontrolą Androida, stworzony specjalnie po to, aby był “niepdosłuchiwalny” przez NSA. Blackphona zrootowany dzięki 3 atakom — włączenie ADB, wykorzystanie tego, że funkcja “zdalnego kasowania pamięci telefonu” została skompilowana w sposób ułatwiający debugging oraz błędu, którego jeszcze nie ujawniono. Przeprowadzenie ataku można wykonać albo na bardzo naiwnym użytkowniku albo na własnym telefonie. PS. Dla osób, których są zainteresowane bezpieczeństwem urządzeń mobilnych, zwłaszcza od strony software’owej mamy przygotowane dedykowane szkolenie pt. Bezpieczeństwo Aplikacji Mobilnych — zostały jeszcze tylko 4 wolne miejsca na jego najbliższą edycję w Warszawie w dn. 28-29 sierpnia. Przeczytaj także:
w Programy / Autor / Dnia 8 lutego 2014 o 18:11 / Tym razem wpis dla osób, które chciałby chociaż na chwilę poczuć się jak hakerzy, którzy różnymi sposobami omijają zabezpieczenia i wykradają cenne informacje. W tym poradniku dowiesz się w jaki sposób włamać się do telefonu komórkowego wyposażonego w moduł Bluetooth i przejąć kontrolę nad telefonem. Przeczytaj jak włamać się do telefonu komórkowego i przejąć kontrolę nad telefonem kolegi. flickr, Irita Kirsbluma Oczywiście dla niektórych ten artykuł nie będzie miał wiele wspólnego z hackingiem, oraz łamaniem zabezpieczeń, ale jeden ze znanych hackerów Kevin Mitnick w dużej części łamał ludzi, a nie zabezpieczenia. Podobnie będzie z zaprezentowanym oprogramowaniem, które do działania wymaga akceptacji ze strony drugiego użytkownika – ale dzięki dobrej grze psychologicznej można odnieść sukces. Zobaczcie w jaki sposób włamać się na telefon komórkowy przez Bluetooth. Czy Hacking Bluteooth bez żadnych umiejętności jest możliwy ? Jak dokonać włamania na telefon ? Na początku napiszę, że nie trzeba posiadać smartfona do przeprowadzenia wspomnianego ataku. Wystarczy zwykły (nawet stary) telefon komórkowy obsługujący aplikacje Java (większość to potrafi) i posiadający BT. Powyżej znajduje się filmik, w którym Prevenity dokonuje przykładowych ataków na telefony komórkowe z użyciem złośliwego oprogramowania. Pamiętajcie, że im nowszy i bardziej popularny telefon tym większe prawdopodobieństwo udanego ataku. Złośliwe oprogramowanie powstaje na urządzenia, które są popularne – nikt nie będzie chciał pracować nad aplikacją, której pole działania będzie mocno ograniczone. Trzeba przecież przyjąć, że nie każdy telefon poddany atakowi uda się złamać – w wielu przypadkach wystarczy aktualizacja oprogramowania i przede wszystkim zdrowy rozsądek. Jak włamać się na telefon ? W tym artykule chciałbym przedstawić możliwość aplikacji BT Info, oraz Super Bluetooth Hack, które są dostępne w internecie. Umożliwiają one przejęcie kontroli nad innym telefonem komórkowym, w tym przeglądanie wiadomości i kontaktów, wyłączanie telefonu, zmiana języka, blokowanie telefonu, dzwonie na dowolne numery itp… Cała sztuczka polega na tym, że instalujemy wspomnianą aplikację BT Info, lub Super Bluetooth Hack na naszym telefonie (są to aplikacje Java, więc można zainstalować je na starszych telefonach), uruchamiamy moduł BT i próbujemy połączyć się z innym telefonem dostępnym w pobliżu. Bardzo często właściciel drugiego telefonu będzie musiał potwierdzić próbę zdalnej kontroli telefonu. Może się to wydawać śmieszne, ale wiele osób rzeczywiście potwierdza tego typu komunikaty nie czytając o co właściwie chodzi. Za pomocą wspomnianych programów możecie sprawdzić jak działa oprogramowanie tego typu i jak niebezpieczne jest zatwierdzanie wszystkich wiadomości. Pamiętajcie, żeby testować wspomniane oprogramowanie wyłącznie na własnych telefonach komórkowych – w zgodzie z polskim prawem. Tagi:bt hacking, btinfo, hacking
jak wlamac sie komus na telefon