Oto 7 rzeczy, które sprawiają, że danemu facetowi naprawdę trudno się oprzeć! Poczucie humoru. Nie ma nic słodszego od faceta, który potrafi rozśmieszyć dziewczynę do łez. Poczucie humoru jest nie tylko bardzo seksowne, ale również świadczy o męskiej inteligencji.
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. CZY FACET POTRAFI KOCHAĆ?? Przez Gość hehhhhhhhhhhhhh, Sierpień 7, 2008 w Życie uczuciowe
Nie chodzi o aspekty finansowe, z którymi muszą się borykać kobiety, kupując te rzeczy. Chodzi o zasady. Powiedzmy sobie szczerze, nikt nie kupuje bawełnianych wkładek do waginy dla zabawy.
Jeżeli jego była ma problem, żale, wątpliwości i jakiekolwiek inne potrzeby - to obowiązek pomocy, porady ma jej obecny facet. Nie były facet. Bo ich związku już nie ma, on jest osobą spoza. A już zupełnie nie rozumiem jak może utrzymywać relacje (jakiekolwiek) z osobą która tak perfidnie go oszukała. No, zakpiła z niego.
To trzeba wycwiczyc, nie ma na to bata :) A propo idealnego faceta, to wiadomo, ze takich nie ma, ale jak juz sa prawie idealni, to wtedy ta idealnosc jest ich wada, a nie zaleta. Bo przycmiewaja swoje damy, ze oni są super, a partnerki nie do konca. Do czego daze? Ano zastanawiam sie glosno i wyraznie zapewne o 2 w nocy, jakim byc facetem w
On mowi, ze woli sie nie wtracac bo im sie nie przegada, ale mnie wkurza to, ze nawet nie probuje. a jego rodzice sa dla mnie przemili, ale obgaduja mnie za plecami. Udostępnij ten post Link to postu
. zapytał(a) o 15:21 Co zrobić z chłopakiem który nie potrafi się określić ? Od pól roku pisze z chłopakiem w którym jestem zakochana od mieszka w innym mieście,ale bywam tam bardzo często bo przyjeżdżam do gdy mnie widzi patrzy się prosto w oczy i zaczyna się z nim na jednym spotkaniu po ktorym powiedzialam mu wkoncu co do niego napisal że jak pomyśli to da mi znaOd tej pory minał już miesiąc a on dalej się nie często ze sobą piszemy,przeważnie to on zacznie rozmowe pierwszy mimo że przedtem to ja musiałam,jest strasznie miły,odrazu mi odpisuje na każdą wiadomość,mało mówi o sobie,bardziej interesuje się tym co u mnie się dzieje itp,kilka razy zdrobnił też moje imie i wysyła mi różne emotki puszczające oczka itp,.Kilka dni temu znowu przyjechałam do babci,napisałam mu że chciałabym się z nim spotkać,on napisal że chętnie,ale źle się czuje i zaczął się go więc czy wogóle ma ochotę się zobaczyć a on odpisał czemu napisałam że będe jeszcze przez tydzień i jak w któryś dzień znajdzie czas to ma dać znać,on odpisał znowu głupio się z tego się wiec w prost go czy chce się spotkać i dlaczego trzyma jakiś dystans,a on odpisał że serio chce się spotkać i przyczyna jest taka że jakiś czas temu miał duży problem i to go czy może mi powiedzieć co się stało,a on odpisał że nie wie,napewno nie przez odpisałam czy jest wogole w stanie się przede mną otworzyć i czy coś do mnie czuje,a on na to że tego właśnie nie wie i nie potrafi się określić,ale chce dalej utrzymywać stały że mu zależy?Co mam teraz z nim zrobić ? Odpowiedzi Lapka005 odpowiedział(a) o 15:41 Powiedz mu krótko na czym stoi, niech się zdecyduje. Pewnie sam nie wie czego chce ale ja na twoim miejscu kazałbym mu wybrać żeby ewentualnie nie tracić czasu na kogoś kto wogole nie jest zainteresowany. Zachowuje się trochę jak dzieciak z tego twojego opisu więc nie wiadomo czy jest gotowy na związek ;) Autumnus odpowiedział(a) o 16:05 Odpuść sobie, gość cię ewidentnie friendzonuje. odpowiedział(a) o 14:56 zapytaj się go na czym stoicie Uważasz, że ktoś się myli? lub
Niedojrzały mężczyznaKażdy zdrowy związek wymaga od partnerów lojalności, wspierania się, oddania, wierności wobec siebie i przede wszystkim dojrzałości w sytuacjach kryzysowych. Nie ma chyba kobiety, która nie marzyłaby, aby jej partner był godny zaufania, odpowiedzialny i by zawsze mogła na nim polegać. Każda pożąda mężczyzny, który otoczyłby ją opieką, ciepłem i dał jej poczucie stabilizacji, dojrzałości mężczyzny świadczy wiele rzeczy. Dojrzały mężczyzna potrafi okazywać kobiecie, że jest dla niego bardzo ważna. Nie jest w stanie skrzywdzić jej, a każdy problem stara się rozwiązać szukając kompromisów a nie narzucają na siłę swoich racji. Związek nigdy nie powinien być polem walki partnerów, a niestety, tak często się dzieje, kiedy żadne z nich nie potrafi ustąpić. Dojrzały mężczyzna musi mieć świadomość, że związek musi się rozwijać i będzie wymagał od niego podejmowania ważnych decyzji. Wchodząc w związek przestaje się myśleć wyłącznie o sobie i trzeba odsunąć od siebie egoizm. Wraz z założeniem rodziny pojawiają się nowe obowiązki, które również wymagają ogromnej się jednak i tak, że kobieta wiąże się z mężczyzną, który jest „dużym dzieckiem”, mając nadzieję, że z czasem się zmieni, że dojrzeje do tego, by stać się partnerem, jakiego oczekuje. Oczywiście, nie chodzi tu o sytuacje, w których kobieta stara się niemal całkowicie zmienić mężczyznę, tak, by idealnie pasował do jej wyobrażeń o królewiczu z bajki, by był ślepo w nią zapatrzony i całkowicie zmienił swoje przyzwyczajenia, swoje poglądy. Nie ma nic gorszego od sytuacji, w której jeden z partnerów zatraca samego siebie, by dopasować się do oczekiwań ukochanej osoby. Ale nie o tym ma być dzisiejszy wpis…Jak żyć z niedojrzały mężczyzną ?Niedojrzały mężczyzna w związku, choć początkowo może wydawać się uroczy, z czasem staje się swoistym ciężarem dla kobiety. Kobieta dopiero po jakimś czasie uświadamia sobie, że wszystko praktycznie spoczywa na jej barkach, a jej partner zachowuje się tak, jakby nadal był wolny. Więcej czasu poświęca na spotkania z kolegami niż jej. Podejmując decyzje rzadko lub praktycznie wcale nie liczy się z jej zdaniem. Jest niesłowny i nie może na niego liczyć, kiedy potrzebuje jego pomocy. W skrajnych przypadkach zdarza się i tak, że kobieta zaczyna myśleć za swojego partnera, zaczyna podejmować za niego decyzje, które dotyczą jego spraw, kieruje nim, ponieważ jest on całkowicie od niej uzależniony i widzi w niej bardziej swoją matkę niż życiową partnerkę. Wymaga od niej, by poświęcała mu całą swoją uwagę, by zawsze miała dla niego czas, a wszelka odmowa z jej strony jest dla niego niczym obraza i powód do obrażenia się. Kobieta w związku z niedojrzałym mężczyzną jest zdana wyłącznie na siebie i co gorsza, musi myśleć i za siebie, i za swojego partnera. I niestety, zamiast równego sobie życiowego partnera, ma właśnie takie duże dziecko, które musi nieustannie prowadzić za rękę. Tu musze jednak zaznaczyć, że zdarza się i tak, że kobieta, poprzez swoje działania, czyni z mężczyzny, który wcześniej był w jakimś stopniu odpowiedzialny, kogoś bezwolnego. Ma to miejsce w sytuacjach, kiedy ma ona znacznie silniejszą osobowość i stawia się w związku na pozycji „ja wiem lepiej, co będzie dla nas lepsze”. Mężczyzna, kochając, ustępuje jej i z czasem zatraca swoją dojrzałość, stając się kimś uległych i niezdolnym do podejmowania dojrzałych decyzji, ponieważ jest już przyzwyczajony, że ukochana myśli za niego i robi wszystko za niego. Kobieta, chcąc jak najlepiej dla niego, krzywdzi ostatecznie i siebie, i swojego mężczyzna w związku prędzej czy później stanie się ciężarem, a związek taki trudno nazywać prawdziwym związkiem. Dojrzałość w związku przejawia się poczucie, że każda ze stron ma swoje prawa i obowiązki, i że są one takie same, równe. Nie da się funkcjonować w relacji, która od jednej strony wymaga zbyt wiele, a druga strona uważa, że jej potrzeby i oczekiwania zawsze muszą być na pierwszym miejscu. Nie da się prawidłowo budować relacji partnerskiej, jeśli jedna ze stron uważa się za kogoś w pełni niezależnego, wolnego i która nie potrafi rozmawiać, a zawsze swoje racje forsuje obrażając się i szukając dziury w mogę tu mówić za wszystkie kobiety. Zdaję sobie sprawę z tego, że miłość bywa ślepa, a zakochana kobieta jest w stanie przymykać oko na wszystko i godzić się na wszystko, byle tylko zatrzymać mężczyznę przy sobie. Sama musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce być w zdrowym związku, w którym będzie się czuła nie tylko bezpiecznie, ale również szanowana przez partnera, czy też chce ciągle prowadzić go za rękę, ze świadomością, że i tak zawsze będzie musiała liczyć wyłącznie na siebie. Jeśli spodobał Ci się ten artykuł lub korzystasz z mojej wiedzy na swoim blogu lub stronie www to wstaw proszę u siebie link do źródła: Tagi: ⭐ niedojrzały facet cechy, czy niedojrzały facet się zmienia, emocjonalnie niedojrzały facet, kiedy facet jest niedojrzały, facet niedojrzały emocjonalnie, niedojrzały mężczyzna,
Czesc dziewczyny. Mam problem ze swoim facetem z ktorym jestem juz dosc dlugo, bo ok. 4lat. Po pierwszym roku bycia ze soba zdazaly sie takie sytuacje, ze potrafil do mnie powiedziec w nie odpowiedni spodob tzn, ubliżyć mi.. taka sytuacja powtorzyla sie pare razy. teraz od niego odeszlam, wyprowadzilam sie i nie wiem co z tym wszystkim zrobic;/ dac mu ta szanse, czy nie. Mowi,ze teraz zrozumial jaki popelnil blad, ze bedzie sie staral itd.. nie wiem czy w takiej sytuacji warto dac kredyt zaufania ;/ doradźcie cos.. skoro parę razy ta się zachowal, to nie licz, że się zmieni... możesz poczekać jakiś czas, czy będzie się starał, jeśli nie, to masz odpowiedź skoro już kiedyś nie miał do Ciebie szacunku i ubliżał Ci, to wydaje mi sie, że będzie tak dalej robił My za ciebie nie podejmiemy decezji... Jeżeli ci ubliża widocznie tak wychowany- odejdź od niego,dobrze ci radzę Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-24 09:45 przez domekw. Sama musisz podjąć taka decyzję. jednak ja bym na pewno nie dała kredytu zaufania. juz raz bylam z facetem 6lat. wyzywał mnie , ponizal. dalam mu AZ 2 SZANSE i z zadnej nie skorzystal . twoj facet nie ma do ciebie szacunku i prawdopodobnie nigdy nie bedzie mial , niestety.. a wg mnie wracajac do niego sama stracisz szacunek do siebie. on powinien ciebie KOCHAC (jesli on wie co to znaczy milosc) bo milosc to na pewno nie wyzwiska. jak cos to pisz na priv Fakt ubliżanie bliskiej osobie to już nie jest błahostka. Mimo wszystko, jeśli ja byłabym w takiej sytuacji, a kochałabym go, dałabym mu szanse, na jakiś czas spróbowała i przekonała się jak to z nim jest, może kiedyś powiesz dobrze , że dałam temu człowiekowi drugą szansę!) Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-24 09:51 przez comeee_on. ja juz zebrałaś siły i odeszłaś to to wracaj..podejrzewam,że trochę by sie postarał a gdy znów poczułby się pewnie wróciły by stare nawyki...jeżeli bardzo chcesz spróbować jednak to powoli , małymi kroczkami,zacznij od początku,od randek,niech się stara...i nie bądź na każde jego skinienie bo wtedy faceci tracą szacunek do kobiet lepiej będzie jak nie wrócisz, bo tak jak dziewczyny piszą, to się nie skończy, tylko na chwilę przycichnie, może go to czegoś na przyszłość nauczy i będzie wiedział, że tak się z kobietami nie obchodzi. Mówi się, ze każdemu trzeba dać szanse, wiec jeśli Ci bardzo zależy to spróbuj. Ale niech trochę poczeka na Ciebie, niech się postara i wtedy zobaczy jaką jesteś wartościową dziewczyną. Może faktycznie da mu to coś do myślenia i się poprawi. Ja bym go od razu nie skreślała jeżeli bym go kochała. Cytatcomeee_on Fakt ubliżanie bliskiej osobie to już nie jest błahostka. Mimo wszystko, jeśli ja byłabym w takiej sytuacji, a kochałabym go, dałabym mu szanse, na jakiś czas spróbowała i przekonała się jak to z nim jest, może kiedyś powiesz dobrze , że dałam temu człowiekowi drugą szansę!) daj mu OSTATNIĄ szansę; powiedz, że jeszcze raz się taka sytuacja powtórzy - to koniec; ale w jakich sytuacjach on Ci ubliża? kłócicie się o co? musi być bardzo nerwowy, a Ty musisz mu porządnie szargać te nerwy... ja sobie nie wyobrażam w normalnym związku takiej sytuacji Jeżeli teraz Ci ubliża to pomyśl co będzie po ślubie, pózniej nie będzie miał zahamowań facet musi Cię szanować Nie zmieni się Facet może próbować, ale w sytuacjach stresowych, kryzysowych i tak wyjdzie mu cham z żołądka Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-24 10:39 przez marcowna. Moim zdaniem się nie zmieni jak już raz sobie pozwolił to pozwalać sobie będzie... Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-01-28 12:58:37 Edyta777 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 3 Wiek: 23 Temat: Chłopak nie potrafi się określićCześćJestem tutaj nowa Ale, przejdę od razu do 23 lata i od 3 miesięcy spotykam się z chłopakiem (26lat). Jest wszystko pięknie w ogóle, często się spotykamy itd. Tylko tak sobie ostatnio uświadomiłam, że on tak naprawdę nigdy mi nie powiedział, że coś do mnie czuje...Ja niby też nic nie mówiłam, no, ale wydaje mi się, że to facet powinien pierwszy...Ostatnio nie wytrzymałam i zadzwoniłam do niego i zapytałam się kim dla niego jestem a on mi na to, że to nie rozmowa na telefon i takie tam. No nic, następnego dnia mieliśmy się widzieć więc byłam przekonana, że na spotkaniu wrócimy do tematu. Niestety, widzieliśmy się ładnych kilka godzin, ale do tematu nawet nie próbował wrócić. Na następnym spotkaniu już nie wytrzymałam i sama zaczęłam temat, zapytałam się kim dla niego jestem a on na to, że NIE WIE!!! Powiedział, że potrzebuje jeszcze trochę czasu i w ogóle później był już jakiś dziwny a teraz zupełnie unika spotkań Nie rozumiem tego, jak idziemy to sam mnie bierze za rękę, całujemy się, pieścimy, seksu jeszcze nie było. No, ale po tym co usłyszałam nie wiem co myśleć. Rozumiem jakbyśmy się miesiąc znali to może jeszcze nie wiedzieć, no, ale 3 to chyba już można określić czy się coś czuje czy nie? Teraz boję się, że go wystraszyłam, chcę się z nim spotkać a on mnie zbywa, że nie ma czasu co się nigdy nie zdarzało, zawsze miał dla mnie mnóstwo czasu. Czasami zarywał noc żeby się tylko ze mną spotkać. A od tamtej rozmowy wszystko się zmieniło. Co robić? Pomóżcie! 2 Odpowiedź przez tiaMaria 2013-01-28 13:10:50 tiaMaria Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-25 Posty: 129 Wiek: 28 Odp: Chłopak nie potrafi się określićCzekać spokojnie. Znacie się DOPIERO 3miesiące, to wcale nie jest tak długo. Nie naciskaj już, daj mu odetchnąć, ale nie unikaj spotkań, spróbuj nie zmieniać swojego zaangażowania, ale nie dawaj się też wykorzystywać. Mylisz się - nikt nie powiedział,że facet musi pierwszy wyznac miłość -oni są mniej wylewni i często więcej czują niż mówią. Ale oczekiwanie wyznań po 3mieś to lekko za się nie pali. Z sexem faktycznie sobie poczekaj, spróbuj go lepiej poznać, a potem zobaczysz co mu w duszy gra. 3 Odpowiedź przez Anik38 2013-01-28 13:11:55 Ostatnio edytowany przez Anik38 (2013-01-28 13:13:02) Anik38 Redaktor Działu Miłość Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-08 Posty: 906 Odp: Chłopak nie potrafi się określićPoczuł się przyciśnięty do muru. Zamiast pozwolić rozwijać się znajomości, kazałaś mu się określać. Może mu zależeć na Tobie, ale może nie potrafi tego na pytanie po trzech miesiącach znajomości, kim dla ciebie jestem? co można odpowiedzieć? kobietą mojego życia? moją dziewczyną?Jakiej odpowiedzi się spodziewałaś?Gdyby on zadał takie pytanie, kim dla ciebie jestem?Co byś odpowiedziała?Ja miałabym problem, żeby na takie pytanie odpowiedzieć. 4 Odpowiedź przez Edyta777 2013-01-28 13:23:38 Edyta777 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 3 Wiek: 23 Odp: Chłopak nie potrafi się określićNo macie rację, teraz bardzo żałuję, że się o to zapytałam. Czyli co, mam czekać spokojnie aż sam zaproponuje spotkanie? Od tamtego spotkania minął już prawie tydzień a my się jeszcze nie widzieliśmy...nigdy się to nie zdarzało, aż tak długie przerwy. Wiem, że powinnam dać mu odetchnąć, ale boję się, że go stracę przez własną głupotę 5 Odpowiedź przez tiaMaria 2013-01-28 13:31:57 tiaMaria Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-25 Posty: 129 Wiek: 28 Odp: Chłopak nie potrafi się określić Słowo się rzekło, pytanie padło, poczekaj co przyniesie możesz się narzucać. Jak zadzwoni bądź sobą, nie wracaj do tamtego tematu, może zaproponuj jakieś wspólne zajęcie ?Kino? Jakis wypad z gronie znajomych? Ja bym wysunęła temat zastępczy i udawała,że wogóle nie wiem o co chodzi Spróbuj pokazać, że wciąz jesteś atrakcyjną, radosną dziewczyną która go zainetersowała, a nie dziewczynką która czeka niecierpliwie na deklaracje wielkiej i on może już nie pamięta co Wam popsuło humory...tylko nie rozbabruj się,a już napewno nie przepraszaj za to pytanie -było minęło, koniec czasem coś stało się nic strasznego-nie okłamałaś go, nie skrzyczałaś, nie zdradziłaś, jesli jemu na Was zależy to puści to w niepamięć i znajomość będzie się dalej rozwijała. 6 Odpowiedź przez Małgorzatka 2013-01-28 13:49:44 Ostatnio edytowany przez Małgorzatka (2013-01-28 14:20:33) Małgorzatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-14 Posty: 1,263 Wiek: 30 Odp: Chłopak nie potrafi się określić Faceci raczej więcej robią niż mówią Trzeba patrzeć na to jak on Ciebie traktuje i w tym szukać odpowiedzi właśnie na Twoje pytania. Piszesz, że zarywał noc aby się z Tobą spotkać, często się widujecie. Jeżeli zależy jemu na spotkaniach to być może jesteś dla niego ważna. To wszystko trzeba zaobserwować. Takimi pytaniami można uzyskać wręcz odwrotny efekt. Ja również zadałam ostatnio takie pytanie mężczyźnie chociaż u mnie jest inna sytuacja. Skończyłam studia, wcześniej planowałam wyjechać do Niemiec ale pojawił się on i wszystkie plany są nieaktualne. Zaczęłam z nim rozmawiać i nie zapytałam wprost kim dla ciebie jestem, ale powiedziałam że zastanawiam się czy uwzględniać go w moich dalszych planach. Też powiedział, że "nie wie". A ja nie mam jemu tego za złe, bo również "ie wiem" na tym etapie. Znaliśmy się wcześniej, ale też od trzech miesięcy próbujemy coś stworzyć bardziej "sensownego".Faceci raczej mają problem z nazywaniem rzeczy po imieniu w tego typu kwestiach o ile w innych są bardziej konkretni Trzeba wykazać się wyczuciem i cierpliwością. Chociaż ja już powoli tracę cierpliwość. Niestety między mną i nim jest duża odległość a on póki co nie kwapi się żeby przyjechać do swojego domu rodzinnego (ja mieszkam w pobliżu). Tzn ma niby przyjechać za tydzień ale to jeszcze nic pewnego. Ale z drugiej strony codziennie do mnie pisze, chociaż ja nie wychodzę pierwsza z inicjatywą. I nadal "nie wiem" EDIT: Mówiąc jemu "nie wiem czy mogę uwzględniać ciebie w moich planach" dorzuciłam test "nie chodzi o zmianę statusu na fb" To tak w celu rozluźnienia sytuacji, bo wiadomo tego typu pytania nie są zbyt wygodne. A ja też nie oczekiwałam od niego żadnych deklaracji. Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty, to też nie diabeł rogatyAni miłość kiedy jedno płacze, a drugie po nim miłość to żaden film w żadnym kinie, ani róże ani całusy małe dużeAle miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze (Happysad) 7 Odpowiedź przez enya 2013-01-29 00:40:16 Ostatnio edytowany przez enya (2013-01-29 00:45:02) enya Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 1,158 Odp: Chłopak nie potrafi się określić A dla mnie ta sytuacja jest bez sensu i facet też jakaś tragedia. Co biedny się wystraszył? Czego, bo nie rozumiem? To po jaką cholerę się spotykacie, na jakiej zasadzie? Z tego co napisałaś to jesteście ze sobą 3 miesiace, czyli jesteście razem, tworzycie jakiś związek? Owszem to początki ale jednak chyba już raz jakoś się musieliście okreslić względem siebie skoro jesteście razem?Po drugie nie wiem co on sobie pomyślał, ale ja gdybym usłyszała takie pytanie to wcale tego nie odebrałabym jako oczekiwania wyznania milości. Po tak krótkim czasie raczej nikt nie oczekuje takich wyznań, jednak chce się wiedzieć co się ogólnie dzieje, w jakim kierunku coś dla odmiany facet mnie o to zapytał, z którym jakby nie było byłabym to po pierwsze wiedziałabym po co z nim jestem że po tak krótkim czasie możliwe, że nie mogłabym tego co czuje nazwać miłoscią ale coś zawsze się ma do powedzenia. I teraz jeszcze on w dodatku jej unika - ojej jaki on biedny.... Wystraszył się! Czasami faceci wzbudzają we mnie agresję Mógł zwyczajnie powiedzieć, że przecież jestes moją dziewczyną!? Mógł powiedzieć zależy mi na Tobie i chcę z Tobą być. Mam dużo ciepłych, pozytywnych uczuć, jesteś dla mnie ważna. Pewnie za jakiś czas będę umiał powiedzieć coś więcej ale potrzebuje lepiej cię poznać, na czym mi swoją drogą to nie wyobrażam sobie abym z kimś była jeśliby mi nie zależało, jeśli nie czułabym czegoś pozytywnego, co mnie w kimś fascynuje itp. Zatem, czy to takie aż skomplikowane pytanie?Małgorzatka jak dla mnie to sranie w banie i usprawiedliwianie pierdowatowości facetów. 8 Odpowiedź przez enya 2013-01-29 00:57:55 enya Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 1,158 Odp: Chłopak nie potrafi się określić Małgorzatka paradoks może też polegać na tym, że Twój facet mógł nie zrozumieć Twojego pytania!Powiedziałaś mu, zapytałaś go: "nie wiem czy mogę uwzględniać ciebie w moich planach"?Facet mógł to odebrać jako sygnał z Twojej strony, że masz co do niego wątpliwości, ze nie jesteś pewna czy chcesz i pownnaś go brać pod uwagę w swoich planach. To mogło zabrzmieć jakbyś to Ty miała problem z okresleniem się wobec niego. A jeśli on to tak odebrał to nie wiedzę się, że jedyne co był w stanie odpowiedzieć to słowa: "NIE WIEM", bo w końcu on nie może decydować za Ciebie. 9 Odpowiedź przez tiaMaria 2013-01-29 10:33:02 tiaMaria Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-25 Posty: 129 Wiek: 28 Odp: Chłopak nie potrafi się określić Nie zgadzam się z gdybym ja od faceta usłyszała " Mam dużo ciepłych pozytywnych uczuć" to bym pomyślała, że traktuje mnie jak swoją sam do czegoś dojrzewa i nie dopatruję się w tym "pierdołowatości" o której napisała obecny facet na początku trzymał duży dystans - około 2-3 mieś owszem spotykaliśmy się, ale ani ja ani on nie szliśmy zbyt daleko w planach, nie zapoznałam go z moimi przyjaciółmi, nie wiedziałam co z tego będzie. Teraz jesteśmy nierozłączni. NIGDY bym nie przypuszczała, że tak się to ułoży. 10 Odpowiedź przez Małgorzatka 2013-01-29 12:53:37 Małgorzatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-14 Posty: 1,263 Wiek: 30 Odp: Chłopak nie potrafi się określić enya napisał/a:Małgorzatka paradoks może też polegać na tym, że Twój facet mógł nie zrozumieć Twojego pytania!Powiedziałaś mu, zapytałaś go: "nie wiem czy mogę uwzględniać ciebie w moich planach"?Facet mógł to odebrać jako sygnał z Twojej strony, że masz co do niego wątpliwości, ze nie jesteś pewna czy chcesz i pownnaś go brać pod uwagę w swoich planach. To mogło zabrzmieć jakbyś to Ty miała problem z okresleniem się wobec niego. A jeśli on to tak odebrał to nie wiedzę się, że jedyne co był w stanie odpowiedzieć to słowa: "NIE WIEM", bo w końcu on nie może decydować za masz rację, mógł to tak odebrać. Chociaż to była dłuższa rozmowa na gg i dużo więcej napisaliśmy więc niekoniecznie tak pomyślał. Wczoraj znowu o tym pisaliśmy, bo znalazłam pracę w Niemczech i chciałabym pojechać ale wiadomo z czym to się wiąże. Napisał, że nie mówi "nie" relacji ze mną ale też sam nie wie bo mało czasu. Ja też nie wiem ale za dwa tyg ma przyjechać to może porozmawiamy o tym szczerze tak w 4 oczy Tak jak napisała tiaMaria trzeba pozwolić aby czas pokazał, nie przyśpieszać niczego. Tylko właśnie są sytuacje kiedy nie można tak zrobić. Dodatkowym czynnikiem jest odległość w moim przypadku. Nie można sobie pozwolić np na takie spontaniczne wypady na spacer popołudniu i czekać aż coś z tego wyjdzie. 300 km to trochę za dużo aby tak sobie wyskoczyć gdzieś Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty, to też nie diabeł rogatyAni miłość kiedy jedno płacze, a drugie po nim miłość to żaden film w żadnym kinie, ani róże ani całusy małe dużeAle miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze (Happysad) 11 Odpowiedź przez Edyta777 2013-01-29 13:31:36 Edyta777 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 3 Wiek: 23 Odp: Chłopak nie potrafi się określićSpotkaliśmy się wczoraj...zadzwonił niespodziewanie wieczorem i zaproponował, że może gdzieś wyskoczymy. Zgodziłam się bez wahania. Do tamtego tematu nie wracaliśmy, ale było dziwnie. Tzn najpierw poszliśmy na spacer, miło nam się rozmawiało jak zawsze, ale za rękę już mnie nie wziął a jak ja próbowałam go złapać to schował do kieszeni, jak stwierdził - zimno mu było...Później poszliśmy coś zjeść. Zawsze było tak, że jak gdzieś byliśmy to raz płacił on a raz ja, taka była zasada. A teraz on zaproponował, że on zapłaci za siebie a ja za siebie! I co o tym myśleć? Do tematu określenia się nie wracałam, sprawiałam wrażenie jakby ten temat nigdy nie był poruszany, no, ale on się strasznie zdystansował do mnie. Na pożegnanie nie całowaliśmy się już tylko cmoknął mnie lekko w policzek:( Niby rozmowa była ok, był w dobrym nastroju, ale że tak powiem fizycznie się bardzo oddalił... 12 Odpowiedź przez Anik38 2013-01-29 13:42:46 Anik38 Redaktor Działu Miłość Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-08 Posty: 906 Odp: Chłopak nie potrafi się określićNie ciśnij go, spotkaliście się, to dobrze. Gdyby mu nie zależało, nie odezwałby się. Może jakaś dziewczyna próbowała kiedyś wymusić na nim deklaracje dozgonnej miłości, jakieś zaręczyny, ślub, nie wiadomo co, i teraz chłopak dmucha na i nie przejmuj się duperelami, jeszcze macie czas, jak będziecie razem to przyjdzie czas na szczerość i otwartość w każdym razie wyczuwacie się nawzajem, może kiedys pośmiejecie się z tej sytuacji Powodzenia. Nie szukaj dziury w całym . 13 Odpowiedź przez enya 2013-01-29 23:49:09 enya Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 1,158 Odp: Chłopak nie potrafi się określić TiaMaria ja wolę aby facet powiedział mi, że coś do mnie czuje - nawet jeśli to byłby mało udany tekst, na zasadzie, że czuje pozytywne uczucia do mnie czyli, coś więcej w kazdym razie niż zwykłe "lubię cię" niż gdyby facet miał się zachować, zachowywać jak facet to dla mnie nieumiejętność powiedzenia czego się chce, bądź co gorsza jeśli ktoś faktycznie nie wie czego chce, a jednoczesnie daje drugiej stronie jakieś nadzieje, angażuje tą drugą osobę. Sorki ale podobno faceci są w przeciewieństwie do nas bardziej konkretni, bardziej zdecydowani itp. Według mnie nie ma nic gorszego niż facet, który sam nie wie czego chce. Albo dobrze wie tylko zwyczajnie jest nieszczery i woli że jeśli relacja jest w początkowej fazie to trudno tu o jakieś deklaracje. Wiadomo, że trzeba czasu aby nabrać pewności co z takiej relacji wyniknie. Nikt nie oczekuje od razu wspólnych planów na zasadzie to zamieszkamy razem, zrobimy wspólnie to czy skoro dwie osoby okresliły się jako, że są razem i chcą spróbować być razem - zobaczą jak ich związek się rozwinie to oznacza jak dla mnie, że to już nie jest koleżeństwo i wzajemne podchody tylko założenie jest, że oboje chcemy tego samego i do tego kwestii wyjazdu (zresztą to pewnie nie jest coś o czym facet dowiedział się nagle z dnia na dzień, tylko pewnie już kiedyś był temat poruszony) wystarczy coś ustalić na zasadzie: "ok wyjeżdzasz, jadę z Tobą", albo "Twój wyjazd oznacza dla mnie koniec nas, szkoda przedłużać coś co się rozpadnie", albo "wyjezdzasz ale po określonym czasie wrócisz, a do tego czasu będziemy do siebie jeżdzić - nadal jesteśmy razem, wierzę, że nam się uda, zobaczymy jak nam to wyjdzie".Chyba, że facet mówi "nie wiem" bo NIE chce aby ona wyjeżdzała, a jednocześnie uważa, że nie powinien namawiać jej do pozostania. Czyli nie chce ingerować w jej ja to widzę zupełnie inaczej! Edyta777 jak dla mnie facet wyraźnie się wycofał! Lubi Cię, chce być w porządku dlatego się odezwał, umówił. Nie chce Cię zranić, ale nie wie jak to rozegrać. Jak dla mnie na tym spotkaniu wyraźnie pokazał Ci, że jesteś dla niego tylko koleżanką, ktorą ceni, lubi, ale raczej nic z tego wiecej nie będzie. Na Twoim miejscu nie robiłabym sobie pierwsze po Twoim pytaniu zrobił focha, wycofał się aż na cały tydzień co akurat przy waszej częstotliwości spotkań nie jest normalne. Po czym spotyka się z Tobą jest niby miły, niby wszytsko ok, ale jednak wszystko jest inne. Jest zdecydowanie zdystansowany i w dodaktu proponuje abyście zapłacili po połowie, co też wczesniej nie miało miejsca. Tym bardziej, że to on zaproponował wiem może on uważał, że fajnie Wam się gada, spotyka ale nie wpadł na to, że możesz traktować to jako związek, czy oczekiwać czegoś więcej i jak to do niego dotarło to najwyraźniej nie do końca ta sytuacja jest po jego Twoim miejscu bym spokojnie czekała co będzie dalej. Nie narzucała się, nie pokazywała emocji. Jesli się zacznie odzywać, zaproponuje spotkanie to się z nim umów i obserwuj jak rozwinie się jak dla mnie to widzę, że kobiety obchodzą się z facetami jak z jajem, a faceci są coraz mniej mężczyznami. 14 Odpowiedź przez Anik38 2013-01-30 12:24:14 Anik38 Redaktor Działu Miłość Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-08 Posty: 906 Odp: Chłopak nie potrafi się określićEnya uwierz, że jestem ostatnia, która obchodziłaby się z facetem jak z jajem . Ale nie znoszę takich pytań: co do mnie czujesz? no powiedz, że mnie kochasz, czy Tobie wogóle na mnie zależy? w tak wczesnej fazie związku. Mój mąż usłyszał ode mnie, że go kocham, po roku bycia razem. On sam dał mi po miesiącu znajomości swoje zdjęcie z napisem z tyłu "kocham Cię". To był jego błąd, poczułam się przyparta do muru, zobowiązana do jakiejś reakcji. Przestraszyłam się takiego tempa i odsunęłam się. Zamiast pozwolić na poznawanie się, wyskoczył z tekstem jak dla mnie zbyt to sobie można partnera po kilku latach a nie po trzech miesiącach. 15 Odpowiedź przez enya 2013-01-31 14:44:30 Ostatnio edytowany przez enya (2013-01-31 14:51:45) enya Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 1,158 Odp: Chłopak nie potrafi się określić Anik38 to się nie zrozumiałyśmy, bo ja też jestem przeciwna temu aby w początkowej fazie związku od razu pojawiały się jakieś wyznania typu "kocham Cie" itp., bo to zwyczajnie za wczesnie i mało ma to wspólnego z dojrzałym uczuciem. Pytania wymuszające typu: "kochasz mnie?" też są nie w jeśli ludzie zachowują się jak para, są coraz bliżej siebie to chce się wiedzieć o co w tym chodzi, bo coś oczywiste dla jednej strony nie musi takim być dla drugiej. Dla niej to może być początek związku, a dla niego zwykłe koleżeństwo. Uważam, że faceci powinni być bardziej odpowiedzialni i powinni potrafić się jakkolwiek dzisiejszych czasach gdzie układy na seks, związki bez zobowiązań, czy koleżeństwo + seks stają się czymś na porządku dziennym naprawdę można się pogubić w tym czego kto chce. A nie wszyscy są bezpośredni i szczerzy. Jeśli np. facetowi zalezy tylko na zabawie, albo "przyjaźni" to kiedy widzą, że dziewczyna do tego podchodzi inaczej to powinni sobie poszukać takiej, która tak jak oni będą do tego podchodzić podobnie. Tak aby obie strony były zadowolone, chciały tego bywa tak, że ludzie spotykają się ze sobą łudząc się, że chcą tego samego poczym okazuje się, że ich wzajemne oczekiwania się dla mnie facet, który nie potrafi się jakkolwiek określić to albo nie jest tak naprawdę zainteresowany, albo coś kręci albo wystraszył się własnych czy siak, czas to zweryfikuje!Edit: Może się mylę ale najwyraźniej coś nie do konca było jasne, coś wzbudzało wątpliwosci Edyty777, że chciała aby on jakkolwiek określił się co do tego kim ona dla niego jest? Edyta777, jak to było?Przyznam, że sama kiedyś też spotykałam się z facetem, który był niejednoznaczny w swoim zachowaniu. Niby mu zależało, niby nie. Nie wiadomo o co chodzi. W sumie to wyglądało to tak jakbyśmy byli parą, jednak ja nigdy nie wiedziałam kim tak naprawdę dla niego jestem. I wiem, że nie bez powodu miałam te wątpliwosci. Ta relacja dość szybko się rozpadła. 16 Odpowiedź przez Tegan 2013-01-31 17:12:55 Tegan Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-14 Posty: 1,114 Wiek: 27 Odp: Chłopak nie potrafi się określićDla mnie dziwne, 3 miesiace to wcale nie za krotko zeby juz wiedziec czy chce sie s kims byc czy nie, chyba ze sa jednaostki ktorym z rok trzeba na decyzje, ale ja bym nie mogla tyle czekac 17 Odpowiedź przez klaudia94 2017-02-22 23:53:40 klaudia94 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-02-22 Posty: 1 Odp: Chłopak nie potrafi się określićHej tez mam probelm tak wiec... Mam 23 lat moj "kolega" 30 tak kolega bo nie okreslil sie.. Znamy sie 7 lat 6lat temu bylam w nim cholernie zakochana zauroczona kochal mnie tylko wtedy kiedy wypil tak mowil na drugi dzien nic nie pamietal... Nie chcial wracac do tego wiec nie wracalam. Pozniej kontakt aie urwal sie spotykalismy sie nie pisalismy. Kiedy opowiadalam o nim to mowilam ze to taka moja niespelniona milosc, do pewnego czasu... Teraz sie duzo pozmienialo odezwal sie spotykaliśmy sie wyladowalismy w łóżku nie raz byl cudownie, wczesniej nigdy wiele razy spalismy w jednym lozku ale nigdy do niczego nie doszlo.... Wyjechał za granice kilka dni później do pracy bo byl tylko na urlopie. Codziennie dzwonimy do siebie piszemy. Ale no właśnie nie umie mi powiedziec co jest miedzy nami... Nie wiem czy poprostu zaspokaja swoje potrzeby czy cos jest na rzeczy.. Pomozcie co mam robic.. Bo kolejnych 6lat nie wytrzymam 18 Odpowiedź przez Romekk92 2017-02-23 00:20:23 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Chłopak nie potrafi się określićCo wy kobiety macie 3 miesiące to bardzo krótko. Z punktu widzenia faceta minimalny taki czas bym szacował na 6 miesięcy do 9. Dopiero Cię poznał a już pewnie chcesz coś więcej. Nie wiem jak inni faceci, dla mnie 3 miesiące to nic i nigdy bym się nie określił. Chyba, że określić w sensie chłopaka a nie przyszłego partnera na całe życie. Chłopakiem można być w 3 dzień bo i tak nie ma to znaczenia Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-07-30 13:30:08 orchidea Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 7 Temat: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuwitajcie dziewczyny jestem tu nowa i chcialabym sie przywitac, a przy okazji poradzic sie sie z chlopakiem 2 miesiace temu to byla jego powiedzial ze nie kocha i to 2 miesiace a on nadal pisze do mnie smsy i dzwoni staram sie nie reagowac na to ale zdarza sie ze w tych smsach sa pretensje o moj charakter,o to ze to wszystko moja ze mnie nie kocha o co mu chodzi?ja go kocham nadal i ciezko mi zapomniec o nim majac z nim nadal mam 25 lat on 26 2 Odpowiedź przez mkm254 2010-07-30 13:34:23 mkm254 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-11 Posty: 381 Wiek: 29+ Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuZapytaj go wprost o co mu chodzi. Powiedz, ze skoro nie chce byc z toba po co wogole szuka kontaktu???? 3 Odpowiedź przez orchidea 2010-07-30 13:38:10 orchidea Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 7 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu mkm254 napisał/a:Zapytaj go wprost o co mu chodzi. Powiedz, ze skoro nie chce byc z toba po co wogole szuka kontaktu????tak oczywiscie zadalam mu takie nie potrafi odpowiedziec. 4 Odpowiedź przez mkm254 2010-07-30 13:47:36 mkm254 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-11 Posty: 381 Wiek: 29+ Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuW takim razie chyba sam nie wie czego chce. Badz silna i nie odpisuj na jego smsy ani nie odbieraj tel. Inaczej dojdzie do tego, ze sama siebie zaczniesz obwiniac o wszystko. Z tego co napisalas on tak ci probuje wmowic nie daj sie 5 Odpowiedź przez orchidea 2010-07-30 13:49:14 orchidea Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 7 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktumasz zaczyna wzbudzac we mnie poczucie winy. 6 Odpowiedź przez aniesia19-a1 2010-07-30 13:55:49 aniesia19-a1 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-24 Posty: 36 Wiek: 31 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuZapytaj w jakim celu to robi i jakie prawo by cie dreczyc... 7 Odpowiedź przez 88Yvonne88 2010-07-30 14:05:27 88Yvonne88 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-13 Posty: 91 Wiek: 22 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuTo bardzo dziwne, mezczyzna w tym wieku nie potrafi sie okreslic? To czego on szuka? Moze popsrtu jak jestes to mu dobrze i tyle.. a uczucia sa nie wazne..? Moim zdaniem jesli nie potrafi Ci szczerze odpwiedziec, jesli sam nie wie... to nie ma sensu. 8 Odpowiedź przez slaoch 2010-07-30 14:16:09 slaoch Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 8 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuKiedy napisze do Ciebie jeszcze raz,odpisz mu,że bardzo mu dziękujesz,że z Tobą dopiero zrozumiałaś jak wielkim błędem był związek z dopiero go nigdy,przenigdy nie wiąż się już z całe życie będzie tak pie....A ty zawsze będziesz myślała, że to z Tobą jest coś nie jest poprostu zamek......bo sanki już blisko!!!!!! 9 Odpowiedź przez orchidea 2010-07-30 14:51:29 orchidea Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 7 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktudzieki za mu napisalam ze dziekuje za zerwanie ale niestety na nim nie zrobilo to wrazenia nadal pisze i rozumiem tego raz zmienilam nr zdobyl go od kolezanki. 10 Odpowiedź przez slaoch 2010-07-30 15:07:04 slaoch Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-30 Posty: 8 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuStalking!Nie ma prawa nękać Cię telefonicznie! 11 Odpowiedź przez nell999 2010-07-30 19:34:47 nell999 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zawód: biurwa ;) Zarejestrowany: 2010-06-21 Posty: 366 Wiek: 29 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu orchidea napisał/a:dzieki za mu napisalam ze dziekuje za zerwanie ale niestety na nim nie zrobilo to wrazenia nadal pisze i rozumiem tego raz zmienilam nr zdobyl go od znowu... I popros znajomych zeby go mu nie podawali. Jesli znowu sytuacja sie powtorzy zagroz mu zgloszeniem sprawy do odpowiednich organow. To zwykle sie Scientists have finally discovered what is wrong with the male brain: On the left side, there is nothing right, and on the right side, there is nothing left 12 Odpowiedź przez CupraFR 2010-07-30 19:42:34 CupraFR 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: kształcę się Zarejestrowany: 2009-06-08 Posty: 3,695 Wiek: 20 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu Nie daj się, nie odzywaj się do niego. Najgorsze co może być to wszczynać dyskusję z nim. Niech sobie pisze. Ale sam ze sobą. Co za typ, niby Cie nie kocha i nie chce z Tobą być a nęka Cie smsami. Chore. Po prostu nie reaguj na smsy od niego. Nie ma sensu. Zamykaj ten rozdział w swoim życiu i wierzę, że Ci się uda. Jeśli będzie się to tak ciągnęło, zgłoś to na policję, może on to robi, żeby Cię zniszczyć psychicznie, abyś się załamała. Musisz być po prostu silna i nie przejmować się zaczepkami z jego strony. Powodzenia. "...w grzywie wiatr, a w kopytach magia..."ZdolniachaNapaleniecSpryciarz 13 Odpowiedź przez poziomeczka 2010-07-30 20:43:51 poziomeczka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-22 Posty: 25 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu Ten koleś chyba potrzebuje pomocy psychologa... Nęka Cię... i pewnie ma świadomość, że Twoje uczucie do końca nie wygasło i chce to wykorzystać.. Jeśli już próbowałaś rozmawiać i dowiedzieć się o co mu chodzi a on nie potrafił się określić... a jednak nadal pisze do Ciebie.. Po prostu zignoruj to. Na początku ciężko Ci będzie ale z czasem zrozumiesz, że dobrze robisz.. Jeśli nie będzie dawał spokoju to zgłoś na policję tak jak pisały tu NetKobetki.. Związek z kimś takim jak on nie ma sensu. Zamknij rozdział z nim związany i zacznij żyć swoim życiem a nie jego urojeniami .. daj sobie z nim spokój. Bo pomyśl sobie, wyobraź jak w przyszłości taka relacja między wami będzie wygklądać.. zawsze będziesz obawiała się, że po raz kolejny powie nie kocham.. i znów będzie bezczelnie obarczał Cię winą. Życie stałoby się ciągłą udręką. Tak więc trzymam za Ciebie kciuki ! :* dawaj znać o postępach ? 14 Odpowiedź przez martita07 2010-08-03 16:06:12 Ostatnio edytowany przez martita07 (2010-12-09 21:35:59) martita07 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-27 Posty: 144 Wiek: 25 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu. 15 Odpowiedź przez sczurkowa 2010-08-03 17:01:59 sczurkowa Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: Pomoc nauczyciela Zarejestrowany: 2010-07-19 Posty: 46 Wiek: 38 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuKochaniutka ja mam tez takie telefony i teksty typu perełko jak sponsoruje hmm kupiłam go glupia jestem powiecie stawiałam mu do momentu jak przestał pisać kocham potem mi powiedział że kiedyś się rozstaniemy ale teraz jest pięknie wiec spotykajmy się dalej. POWIEDZIAŁAM STOP W KOŃCU nie odbieram telefonu nie dam sie już wykorzystywać z kasy pokazał kim jest na prawdę nawet dobrze bo nic nie był wart a zwłaszcza mnie .KOBIETKI UWAŻAJCIE NA OSZUSTÓW ;( POZDRAWIAM JAGODA 16 Odpowiedź przez 88Yvonne88 2010-08-03 18:11:47 88Yvonne88 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-13 Posty: 91 Wiek: 22 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktua jednak jak na swoj wiek to dziwne zachowanie i ja tego nie rozumiem jak facet ktory jest juz dorosly , bo nie jest dzieckiem nie potrafi sie okreslic. Wiem ze sa tacy ludzi ale ciagle mnie to zadziwia naprawde.. Poprostu jescze raz zmien numer albo nie odpisuj wogole, w koncu musi przestac 17 Odpowiedź przez nell999 2010-08-03 18:56:25 nell999 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zawód: biurwa ;) Zarejestrowany: 2010-06-21 Posty: 366 Wiek: 29 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktu martita07 napisał/a:Orchidea, myślę że w ogóle nie powinnaś reagować na jego pisanie. Podejrzewam że nie był pewien swojej decyzji gdy się z Tobą rozstawał i teraz ma wyrzuty sumienia że Cię jednak zostawił. Nie powie tego wprost, więc swoją złość na siebie wyładowuje na Tobie wpędzając Cię w poczucie winy, oczekując że zechcesz wrócić i jeszcze przeprosisz. Powiedz mu wprost, że jeżeli dalej będzie pisał do Ciebie takie smsy i niszczył psychicznie to zgłosisz to na policję. Jeżeli nie poskutkuje, to po prostu zgłoś!Dokladnie! Jest niepewny tego co zrobil; moze bycie singlem nie spelnilo jego oczekiwan = wszystkie wolne kobitki nie rzucily mu sie na szyje, by go pocieszac itp...Probuje zrzucic wine za rozstanie na Ciebie i ulzyc swojemu sumieniu. Trzymaj sie i postaw sie temu uczuciowemu terroryscie Scientists have finally discovered what is wrong with the male brain: On the left side, there is nothing right, and on the right side, there is nothing left 18 Odpowiedź przez Elnett 2010-08-03 21:01:26 Elnett Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-06 Posty: 1,486 Wiek: 21 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuOrchideo, nie musisz nie potrzebnie zmieniać nr. Po prostu wytrwale i nigdy nie odbieraj telefonu, nie odpisuj na smsy. Po dłuższym czasie przestanie Cię dręczyć, jeśli nie to oznaczać będzie, że ma on nieokreślone zaburzenia psychiczne, bo to nie jest normalne. Wtedy zmień nr i daj je na początek tylko zaufanym osobom. 19 Odpowiedź przez ewa0404 2011-05-25 01:43:04 ewa0404 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-22 Posty: 8 Wiek: 29 Odp: ex-chłopak nie chce być ze mną ale szuka kontaktuszok,czyli takich facetow jest wiecej!ja mialam tak ponad 3 lata!dziewczyno zerwij kontakt bo ja bylam glupia i 3lata po rozstaniu pozwalalam sie tak powiedzialam stop!powodzenia Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
facet nie potrafi sie okreslic