Twórcy gry Brothers – A Tale of Two Sons przedstawiają A Way Out, wyjątkową przygodówkę opartą na współpracy graczy, która ukazuje losy dwóch więźniów, Leo i Vincenta, podejmujących śmiałą próbę ucieczki. W tej niecodziennej przygodzie, podczas której trzeba pokonać wiele przeszkód na drodze ku wolności, weźmiecie 29 lat temu uciekł z więzienia. Teraz oddał się w ręce policji. Mężczyzna, który blisko 30 lat temu przepiłował kraty i uciekł z więzienia, zgłosił się na policję w Sydney Wiecie gdzie i kiedy miała miejsce największa ucieczka z więzienia w dziejach Europy? Wyjaśnienie tu: https://tinyurl.com/yy9yxwb3 Sensacyjna ucieczka z więzienia. Opublikowano: 26 czerwca 2020. Gen. Rowecki do Naczelnego Wodza. Dnia 20 grudnia 1942 r. Poczta Kaliny przez Werę nr 1 b/I. Meldunek sytuacyjny 10. …. Udana ucieczka z więzienia w Kielcach miała miejsce w dn. 29 XI 42. Dwunastu więźniów politycznych, po sterroryzowaniu i rozbrojeniu straży więziennej Po wyjściu z więzienia Hernando poślubił swoją nastoletnią bratanicę Franciscę, córkę Francisco Pizarro i Indianki doñi Inés, która urodziła mu dwóch synów, jednak miał również syna i córkę z nieprawego łoża. Zmarł w roku 1578 w Trujillo, gdzie pod koniec życia wzniósł ogromny pałac rzeźbiony wizerunkami swojej rodziny. Polska • 05.08.2023 09:56. Ucieczka z poprawczaka. Policja zatrzymała poszukiwanych 18-latków. Po godzinie 2.00 zawieszono do rana poszukiwania dwóch osiemnastolatków, którzy w piątek po . {"id":"133606","linkUrl":"/film/Curfew-1989-133606","alt":"Curfew","imgUrl":" Dwóch braci (Ray i chory psychicznie Bob) po ucieczce z więzienia ruszają do domu sędziego, przez którego swoje ostatnie lata spędzili w zakładzie o zaostrzonym rygorze.... więcejTen film nie ma jeszcze zarysu fabuły. {"tv":"/film/Curfew-1989-133606/tv","cinema":"/film/Curfew-1989-133606/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Dwóch braci (Ray i chory psychicznie Bob) po ucieczce z więzienia ruszają do domu sędziego, przez którego swoje ostatnie lata spędzili w zakładzie o zaostrzonym rygorze. Po dojściu do celu spotykają wyżej wspomnianego człowieka oraz jego rodzinę. Rozpoczyna się walka o życie. Dwaj bracia uciekają z więzienia i grasują na przedmieściach. Wśród ofiar pojawiają się nastolatki z osiedla domków jednorodzinnych i rodzina jednej z dzieczyn. Przmocy ciut było, mało, a ale lepsze to niż nic. Suspens i klimat są średnie, całość jest głupawa. Brak tu zagadki, twarze ... więcej Wydal to u nas ELGAZ o ile dobrze pamietam ... Czekam na propozycje. Ostatnia aktualizacja: 16 sierpnia 2019 Następna Rozdział 1 - Ucieczka - zadania poboczne Krasnoludzkie gry Poprzednia Rozdział 1 - Ucieczka - zadania poboczne Jaskinia Smoka Dwaj braciaTo zadanie stanie się dostępne o rozpoczęciu głównego questu "Kat". Aby je uaktywnić musisz porozmawiać z włóczęgą blisko miasta Mikram. Na mapie świata kliknij na włóczęgę, porozmawiaj z nim. Twierdzi, że nazywa się Onaris i prosi abyś pozdrowił jego brata Sarino z Chaleby. Przyjmij zlecenie, aktywujesz kolejny quest poboczny "Braterska Miłość". Udaj się do Chaleby i pogadaj z kupcem. Okazuje się, że to Sarino. Relacje między braćmi są zagmatwane. Czuje się zagrożony ze strony swego brata, prosi żebyś go zabił, zgódź się. Pogadaj z lokalnym żebrakiem, kiedy dasz mu jałmużnę: 1 grajcara wyjawi, ze Sarino to pobożny człowiek. Można go spotkać w pobliskiej Świątyni. Wróć do Onarisa, On też chce żebyś zabił jego brata. Mówi, że ten podszywa się pod niego, odebrał mu wszystko, nawet imię. Wyczerp wszystkie kwestie dialogowe. Możesz go z zaatakować, ale nie rób tego. Zamiast tego kliknij na odkryj prawdę. Żebrak powiedział Ci, że jego wersję mogą potwierdzić bandyci nasłani przez jego braciszka. Możesz też udać się do Świątyni i zabić kupca, zrób co innego. Złóż wizytę oprychom w ich obozie(pojawi się na mapie), zapytaj o zlecenie dla kupca. Nie wybieraj jeszcze kwestii: jakiego pałacu? Wywiąże się wtedy walka, nie klikaj też na zlecenie od Sarino, nic się wtedy nie dowiesz. Wybierz zlecenie od Onarisa. Bandyta potwierdzi, ze żebrak mówił prawdę. Teraz już możesz zapytać: jakiego pałacu? Wywiąże się walka. Łobuzy zapłacą za zło wyrządzone niewinnemu człowiekowi. Niam na początku walki rzuć czar Szybkość Błyskawicy na twojego protagonistę i krasnoluda. Przyśpiesza on postać, potem niech używa Wymierzonego strzału. Zadaje on większe obrażenia, niż zwykły strzał z łuku. Jest trzech bandytów, w tym jeden łucznik. Krasnolud i twój bohater niech zostawią łucznika w spokoju. Warto związać walką pozostałych bandytów. Kluczem do pokonania oprychów jest Cios mocy. Miej na uwadze to, że palisady ograniczają widzenie magowi. Zurbaran niech używa czarów ofensywnych np. Ognistą Strzałę. Jeżeli grasz inną klasą, to Naurimem zwiąż walką dwóch bandytów. Twój bohater niech wyeliminuje wrogiego łucznika strzałami lub czarami(w zależności od klasy, którą grasz). Zurbaranem i Niam skoncentruj się wtedy na pomocy Naurimowi. Walka nie powinna sprawić Ci problemów. Po walce masz dwa wyjścia, albo stanąć po stronie dobra i zabić złego brata, albo postąpić haniebne i zakończyć żywot tego niewinnego. Zyskasz wtedy Księgę Czarów. Zabij niegodziwego z braci. Wybierz lokację: Świątynia Praiosa. Czarny charakter będzie miał dwóch pomocników. Dzięki tobie zło nie zatriumfuje. Na początku walki, Niam przyśpiesz twoich wojowników. Potem używaj nią Wymierzonego Strzału. Wojowników wyślij do walki z w zwarciu z wrogiem. Dopóki twoi bohaterowie nie zbliżą się do nieprzyjaciela, korzystaj magiem z czaru Ognista Kula, potem przyzywaj Ognistą Strzałę. Podstawa do Cios mocy. Sterując magiem taktyka jest podobna tylko, że w pierwszej linii walczy Naurim. A twój mag wspomaga go wyżej wymienionymi czarami. Będąc łowcą razem z Niam atakujcie z dystansu, zapewniając wsparcie krasnoludowi. Walkę szybko rozstrzygniesz na swoją korzyść. Wróć do żebraka, ukończysz zadanie "Braterska miłość". Jest też możliwość nie przyjęcia tego zadania. Wystarczy, że zakomunikujesz włóczędze przy pierwszym spotkaniu, ze mu nie pomożesz, wtedy też ukończysz zadanie. Nie rozwiążesz jednak tajemnicy, oczywiście nie rób tego. Czas wykorzystać PP. Zurbaran niech podniesie charyzmę do 14, jest to konieczne, aby w przyszłości nauczyć się zdolności specjalnej: Astralna Regeneracja. Nauczyciel może nauczyć Cię wielu przydatnych rzeczy. Nauczyciele różnią się tym, że każdy może Cię nauczyć innych zdolności specjalnych czy czarów, umiejętności. I tak przykładowo: 1) Mikram: tu nauczysz się zdolności specjalnych z zakresu magii2) Dról: zdolności specjalne: walka wręczumiejętność: sztuka wojnyWobran: łucznictwo,umiejętność: wiedza o zwierzętachKrasnolud niech zwiększy ile się da punkty zdrowia. Nauczy się wiedzy o zwierzętach na 3 poziomie. Twój bohater: zwiększy zwinność do 15nauczy się sztuki wojny na 1 poziomiewiedzy o zwierzętach, też 1 poziomkontrola ciała 1 poziomNiam musi podreperować punkty zdrowia i wiedzę o zwierzętach podnieś na 7 poziom. Następna Rozdział 1 - Ucieczka - zadania poboczne Krasnoludzkie gry Poprzednia Rozdział 1 - Ucieczka - zadania poboczne Jaskinia Smoka Jak wyobrażamy sobie ucieczkę z więzienia? Najczęściej mamy przed oczami obraz więźnia, który drąży dziurę w ścianie łyżeczką. Jak jest naprawdę? W jaki sposób uciekali kryminaliści? Najciekawsze pomysły, które mieli więźniowie, znajdziecie poniżej. Kto z nas nie oglądał kiedyś filmu, w którym główny bohater postanawia uciec z więzienia. W filmie "Skazani na Shawshank", adaptacji powieści króla horroru, Stephena Kinga, główny bohater, Andy Dufrense postanawia uciec z więzienia, w którym niesłusznie został osadzony i skazany za popełnienie zbrodni, z którą nie miał nic wspólnego. W końcu udaje mu się uciec. Ten motyw bardzo często przewija się w kinematografii. Przedstawiamy Wam najlepsze i najbardziej spektakularne ucieczki z więzienia, które nie są fikcją, ale wydarzyły się ucieczki z więzienia Wyobrażacie sobie wydrążyć tunel łyżeczką? Zdarzały się i takie pomysły. Ogromne mury, kraty i uzbrojeni strażnicy nie powstrzymali śmiałków przed próbami wydostania się z więzienia. Jednym się udało, inni polegli. Poznajcie historie osób, które uciekły z więzienia. 1. Ucieczka z AlcatrazWięzienie, z którego według większości osadzonych, strażników, a nawet dyrektora, nie można było uciec. Z tezą zgodził się nawet sam Al Capone, który został przetransportowany do Alcatraz. Gangster nigdy nawet nie podjął się próby ucieczki. Jednak znalazło się kilku śmiałków, którzy spróbowali i nie wykluczone, że im się udało. Mowa o Franku Morrisie i braciach Anglinach. Pierwszy z nich zauważył w swojej celi, że za kratą wentylacyjną znajduje się pusta przestrzeń. Bracia Anglinowie i Allen West wyrazili chęć pomocy i sprawdzenia dokąd prowadzi przejście. Żeby się wydostać z więzienia musieli przebić się przez ściany, pokonać wysokie mury i przepłynąć cieśninę San Francisco, która według niektórych, była nie do pokonania. Mężczyźni drążyli w betonowych ścianach łyżeczkami i widelcami, które kradli ze stołówki. Okruchy gruzu wyrzucali do korytarza, który jak się okazało, prowadził do wychodzącego na dach, szybu wentylacyjnego. Morris, Anglinowe i West ukradli ponad 20 płaszczy przeciwdeszczowych, włosy od fryzjera, farby i klej. Z tych materiałów wykonali manekiny, które położyli na pryczach przed ucieczką. To one miały zmylić strażników. Fot. fot: Album / Prisma/EAST NEWS Anglinowie razem z Morrisem przedostali się korytarzem na dach Alcatraz, ale tam spostrzegli, że brakuje Westa. Okazało się, że ten zablokował się w przejściu, ale gdy dostał się do szybu wentylacyjnego nie spotkał tam swoich kolegów. West wrócił do celi, bo bez ich pomocy nie dostałby się na dach ani nie pokonałby muru. Trzej uciekinierzy nadmuchali tratwy i uciekli z Alcatraz. Następnego dnia West opowiedział o wszystkim agentom FBI. Śledztwo było prowadzone przez 17 lat, a jego podsumowanie sprowadzało się do stwierdzenia, że nie istnieją żadne dowody na to, że Anglinowie i Morris zdołali przeżyć. Jednak najbliżsi uciekinierów kilkakrotnie oświadczali, że po ucieczce widzieli się z nimi w San Diego. Fot. fot: Album / Prisma/EAST NEWS 2. Najbardziej strzeżony więzień AmerykiJohn Dillinger obrabował ponad 20 banków, wielokrotnie wdawał się w strzelaniny z szeryfami i uciekał z miejsc zbrodni. W końcu w 1934 roku został złapany i okrzyknięty "wrogiem publicznym numer 1". Później stał się najbardziej strzeżonym więźniem Ameryki. Kiedy przewożono Dillingera samolotem do więzienia w Lake Count, na lotnisku powitało go 32 uzbrojonych policjantów, a eskorta składała się z 13 aut. W końcu szeryf miasta powiedziała, że "z County Jail nie ma ucieczki". Jednak John Dillinger nie musiał długo czekać. Kryminalista wyciął z drewnianej szafki atrapę pistoletu i posmarował go czarną pastą do butów. John sterroryzował strażników i ukradł wóz pani szeryf. Dwa tygodnie po jego ucieczce FBI odnalazło zbiega i go zastrzeliło. Fot. fot: Gavin Wieszala / mediadrumworld./EAST NEWS 3. Mistrz ucieczekFrancuz, Pascal Payet, razem ze swoimi wspólnikami zrobił skok na opancerzony furgon Banku Francji. Policji udało się go złapać. W 1999 roku kryminaliści trafili do dobrze strzeżonego więzienia w Luynes. Podczas pobytu w zakładzie, Pascal nawiązał kontakt z Frédérikiem Impocco. Jesteście ciekawi, jak Payet uciekł z więzienia? 12 października 2001 roku o umówionej godzinie mężczyzna wdrapał się na dach jednego z więziennych budynków. Chwilę później pojawił się nad nim helikopter, który ukradł Impocco. Jesteście w szoku? Strażnicy też byli... Po dwóch latach francuz wrócił do zakładu. Obiecał swoim wspólnikom, że po nich wróci. Tak też się stało. Pascal znowu wykorzystał trik z helikopterem i uwolnił swoich znajomych. W końcu policja namierzyła zbiega. Przewieziono go do więzienia w Grasse, z którego Pascal znowu uciekł... helikopterem. 4. Diabelska wyspaWięzienie na Diabelskiej Wyspie było jeszcze gorsze od Alcatraz. Od lądu dzieliło je nie 2, a 14 kilometrów. Henri Charrière był francuzem z charakterystycznym tatuażem motyla na klatce piersiowej. Został oskarżony o morderstwo sutenera, jednak nie przyznawał się do winy. Sąd skazał go na dożywocie i 10 lat ciężkich prac. Kara miała się odbyć w więzieniu Saint-Laurent-du-Maroni. Kiedy w końcu tam dotarł, przyłączył się do grupy więźniów, która planowała ucieczkę. Udało im się, ale statek, którym "podróżowali" rozbił się u wybrzeży Kolumbii. Straż graniczna ich zatrzymała, ale nie pilnowała. Henri uciekł do lasu, w którym zaopiekowali się nim Indianie. Zbieg zakochał się nawet w jednej z kobiet. Jednak później wpadł w ręce policji i został odesłany do Gujany. Zesłano go na Diabelską Wyspę. Kryminalista spostrzegł, że co siódma fala była znacznie większa niż pozostałe. Więc kiedy się cofa, może zabrać tratwę do brzegu. Tym, co zaobserwował, mężczyzna podzielił się ze współwięźniem i obaj rozpoczęli przygotowania do ucieczki. Zbudowali tratwę z kokosów i w 1941 roku uciekli z Diabelskiej Wyspy. 5. Giacommo CasanovaGiacomo Casanova był weneckim pisarzem i podróżnikiem. Większość pewnie kojarzy go ze słabości do kobiet, ale niewiele osób wie, że był także bohaterem jednej z ciekawszych ucieczek z więzienia. W 1753 roku został osadzony w "Ołowianym więzieniu". Nazwa nawiązywała do konstrukcji dachu, który był z ołowiu. To miało uniemożliwić ucieczkę więźniom, ale powodowało też wiele zgonów. Latem, kiedy temperatura była wysoka, dach nagrzewał się, a w celach było gorąco jak w saunie. Osadzony przemycił metalowe ostrze, którym przebił strop i tym sposobem przedostał się do innego pomieszczenia. W jednej z komnat odnalazł stroje urzędników. Ubrał się i przywołał dozorce, który otworzył mu bramę. Mężczyzna wynajął samochód i z tych ucieczek wydaje Wam się najbardziej spektakularna? Zobacz także: >>Masowi mordercy, zbrodnie które wstrząsnęły światem<< Gra jest dostępna od kilku miesięcy. Gra zajmuje miejsce, ponieważ w sklepie i na innych stronach internetowych jest bardzo dobrze oceniana dla iTunes i Androida, a także dla iOS. Być może gra się gdzieś i utknęła. Oferujemy następujące rozwiązania : Brain test 2 Ucieczka z więzienia Poziom 13 – Andrzej musi poruszać się kanałami wentylacyjnymi.. Zdecydowałeś się korzystać z naszej strony internetowej, aby uniknąć utraty poziomu mowy. Ukończymy grę, a zobaczysz wynik intensywnej pracy, która zajmuje tylko kilka miesięcy. Ciesz się postępami w grze. Ta gra jest fajna. To sprawia, że ​​myślisz, a on jest doskonałym zabójcą ! Odwiedź też : Brain test 2 Odpowiedzi DOTKNIJ EKRANU, ABY ZACZĄĆ SIĘ PRZESUWAĆ. UŻYJ SKRZYNEK, ABY KONTROLOWAĆ DROGĘ ANDRZEJA. UNIKAJ STRAŻNIKÓW. Oto następujące odpowiedzi, które musisz rozwiązać : Brain test 2 Ucieczka z więzienia Poziom 14. This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Cookie settingsACCEPT Józef Bryła urodził się w listopadzie 1917 r. w nieodległych od Sandomierza Andruszkowicach. Tam spędził dzieciństwo i wczesną młodość. Miał czworo rodzeństwa ‒ dwie siostry i dwóch braci. Przed wybuchem II wojny światowej zdołał ukończyć siedmioklasową szkołę powszechną w Złotej i Sandomierzu. Z powodu trudności materialnych rodziny nie mógł kontynuować nauki. Rozpoczął wówczas pracę w rodzinnym gospodarstwie, a w 1936 r. w celach zarobkowych wyjechał do Warszawy. Pobyt w stolicy był dla niego ważnym etapem w życiu. To właśnie wtedy, jako robotnik jednej z warszawskich mleczarni, poznał pierwsze treści socjalistyczne, z którymi ‒ jak przyznawał po latach – silnie się identyfikował. 22 września został rozbrojony przez siły sowieckie. Przez następne cztery miesiące przebywał i pracował w zajętym przez Sowietów Białymstoku. Po powrocie w strony rodzinne włączył się w działalność niepodległościową. Po dwóch latach pobytu w stolicy powrócił na ziemię sandomierską. W rodzinnych Andruszkowicach nawiązał kontakty z ruchem ludowym. Nie związał się jednak ze Związkiem Młodzieży Wiejskiej „Wici” ‒ najbardziej wówczas popularną organizacją młodzieży dorastającej na wsiach. Przeciwnie, włączył się w prace organizacji mniej popularnej, tj. sanacyjnego Związku Młodej Wsi „Siew”. W 1938 r. został nawet wysunięty do pełnienia funkcji sekretarza w lokalnych strukturach „Siewu”. Nie wiemy, czy powodem przyłączenia się do prorządowego „Siewu” była kalkulacja, że w ramach tej organizacji ma większe szanse na uzyskanie w przyszłości posady – np. w samorządzie rolniczym. O wolną Polskę – do czasu W styczniu 1939 r. Józef Bryła rozpoczął pełnienie służby wojskowej w szeregach 6. batalionu telegraficznego w Jarosławiu. Właśnie jako żołnierz łączności uczestniczył w wojnie obronnej we wrześniu 1939 r. W dniu 22 września został rozbrojony przez siły sowieckie. Przez następne cztery miesiące przebywał i pracował w zajętym przez Sowietów Białymstoku. Po powrocie w strony rodzinne włączył się w działalność niepodległościową. Dokonał wówczas kolejnego zwrotu. Wstąpił do konspiracyjnej PPS ‒ Wolność, Równość, Niepodległość, a następnie (ze względu na jej słabość w regionie) przeszedł do Batalionów Chłopskich. Latem 1944 r. wstąpił do partii komunistycznej. Został oddelegowany najpierw do służby w Milicji Obywatelskiej, a we wrześniu 1944 r. przygotował wniosek o przyjęcie do służby w UB. W okresie późniejszym Józef Bryła dokonał jeszcze jednego, znacznie ważniejszego politycznego zwrotu. Latem 1944 r. (po ustanowieniu przyczółka sandomierskiego) wstąpił do partii komunistycznej. Jako członek Polskiej Partii Robotniczej został oddelegowany najpierw do służby w Milicji Obywatelskiej (Posterunek MO w Samborcu), a następnie do służby w Urzędzie Bezpieczeństwa. We wrześniu 1944 r. przygotował wniosek o przyjęcie do służby w UB. W jednym z fragmentów deklarował: „ja Bryła Józef współpracownik Resortu Bezpieczeństwa Publicznego zobowiązuję się wiernie służyć sprawie wolnej demokratycznej i niepodległej Polski. Zdecydowanie zwalczać będę wszystkich wrogów demokracji”. Józef Bryła otrzymał funkcję kierownika po Romanie Parlickim ‒ funkcjonariuszu UB aresztowanym w grudniu 1944 r. Początkowo funkcję piastował jako kierownik tymczasowy. Nominacja została zatwierdzona 6 grudnia, na podstawie rozkazu personalnego MBP nr 36. Józef Bryła pełnił swoje obowiązki w czasie wzrostu represyjności aparatu bezpieczeństwa państwa wobec członków i sympatyków Polskiego Państwa Podziemnego, ale również osób i środowisk uznanych przez PPR za wrogie. Z pewnością miał świadomość charakteru działań prowadzonych przez jednostki sowieckie oraz orientował się co do celów stojących przed funkcjonariuszami UB. Dawna siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sandomierzu przy ul. Żeromskiego 5 (zdjęcie pochodzi ze strony projketu IPN "Śladami Zbrodni": Codzienny trud terroru W zbiorach archiwalnych Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach zachowały się tygodniowe sprawozdania PUBP w Sandomierzu. Najstarsze pochodzą ze stycznia 1945 r., a więc z okresu w którym działalnością urzędu kierował Józef Bryła. Ostatni dokument podpisany przez niego jako kierownika PUBP w Sandomierzu pochodził z lutego 1945 r. Czym zajmowali się wówczas funkcjonariusze i nad czym pieczę sprawował ich kierownik. W części wstępnej podano najważniejsze liczby dotyczące osób zatrzymanych i zwolnionych, prowadzonych spraw śledczych, skali agentury rozlokowanej na terenie powiatu. W drugiej, opisowej, informowano o najważniejszych wydarzeniach, które miały miejsce na podległym terenie. W lutym 1945 r. liczba aresztowanych i zatrzymanych przez sandomierskie UB wyniosła 137 osób, z czego 50 to byli żołnierze Armii Krajowej, 25 członkowie Narodowych Sił Zbrojnych oraz 28 osób, które utrzymywały z nimi kontakty. Według stanu na dzień 26 lutego 1945 r. PUBP w Sandomierzu prowadził 137 spraw śledczych, posiadał 59 osób zarejestrowanych jako osobowe źródła informacji ‒ 54 w kategorii informator i 5 w kategorii agent. Wyciąg z rozkazu personalnego dotyczącego mianowania Józefa Bryły na funkcję kierownika PUBP w Kielcach (ze zbiorów IPN) Ze spraw najważniejszych wymieniono dwie. Pierwsza dotyczyła potrzeby zainstalowania w sandomierskim więzieniu na Zamku tzw. agentury celnej. Chodziło o więźniów mających utrzymywać niejawne kontakty z funkcjonariuszami UB, których właściwym celem było gromadzenie informacji o nastrojach współwięźniów i przekazywanie ich funkcjonariuszom bezpieki. Sprawa druga związana była ze szczegółami prowadzonych wówczas przez bezpiekę poszukiwań Antoniego Wiktorowskiego „Kruka” i Józefa Wiącka „Sowy”. Ku wolności Widoczne w przywołanym sprawozdaniu sygnały świadczyły o planach objęcia „kontrolą operacyjną” UB sandomierskiego więzienia. Działania te jednak zostały uprzedzone przez samych więźniów. Przebieg marcowej ucieczki jako pierwszy opisał dr Piotr Sławiński. W okolicznościowym wydawnictwie „Siedemdziesiąta rocznica ucieczki z sandomierskiego więzienia (10 marca 1945 r.)” nakreślił nieco szerszy obraz wydarzeń, do których doszło tego dnia. W więzieniu przebywało wówczas 185 osadzonych, których pilnowało 8 strażników. Pomiędzy godziną 16 a 17 jednej grupie więźniów udało się zatrzymać i obezwładnić strażnika. Następnie więźniowie, dysponując pakietem kluczy i uzbrojeni w nogi od stołów, obezwładnili kolejnych funkcjonariuszy i zajęli pomieszczenia biurowe. Wydaje się, że kluczowym było przedostanie się przez nich do części więzienia, w której był magazyn broni. Po jej zdobyciu doszło do opanowania kolejnych części aresztu. Nie wiemy na ile akcja była zaplanowana, a na ile było to spontaniczne wykorzystanie sprzyjających okoliczności. Według różnych szacunków więzienie opuściło maksymalnie 126 osób. Ich „wyjście”, w małych, nierzucających się w oczy grupach trwało około dwóch godzin. Po uwolnieniu się, strażnicy wszczęli alarm strzałami z broni palnej. Niedługo później do więzienia przybyli funkcjonariusze UB oraz grupa żołnierzy sowieckich, która zaciągnęła straż nad pozostałymi więźniami. Wydarzenie tak spektakularne (ucieczka z więzienia sporej liczby osób) przełożyło się na błyskawiczne tempo prowadzonego śledztwa. W pierwszej fazie zatrzymań wśród najważniejszych podejrzanych znalazł Józef Bryła. Został oskarżony o: „dopuszczenie się niedbalstwa w wykonywaniu ciążących na nim z tytułu służby obowiązków, gdyż wiedząc o rozluźnieniu dyscypliny więziennej, tak więźniów i służby więziennej oraz na przysyłane mu grypsy i raporty nie przedsięwziął nic”. Wnioski te sformułowano na podstawie śledztwa przeprowadzonego przez funkcjonariuszy Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach. Ustalili oni, że pełniąc funkcję kierownika PUBP nie reagował właściwie na sygnały świadczące o rozluźnianiu się dyscypliny panującej wśród osadzonych i strażników więziennych oraz na rysujący się konflikt pomiędzy naczelnikiem więzienia a strażnikami. Trwający stan rozluźnienia uznano za istotny czynnik, dzięki któremu doszło do ucieczki z więzienia. Losy Józefa Bryły potwierdzają jak przewrotna potrafi być niekiedy historia. W trakcie samej akcji Józef Bryła przebywał w Sandomierzu. Przygotowywał się do zaplanowanej na 11 marca odprawy w Kielcach. Jak zeznawał, dzień ten spędził na poszukiwaniu środka transportu do Kielc. W godzinach wieczornych podczas wizyty u sowieckiego komendanta miasta dowiedział się o wydarzeniach, do których doszło w więzieniu. Jak zeznał, zgodnie z (otrzymanymi wówczas od dowództwa sowieckiego) instrukcjami odpowiadał za zabezpieczenie jednego z odcinków granic miasta. Celem była próba odcięcia więźniom dróg ucieczki z Sandomierza. W kolejnym dniu Józef Bryła w dalszym ciągu pozostawał w stałym kontakcie z przedstawicielami sowieckiej administracji wojskowej. To właśnie stamtąd otrzymał wytyczne co do dalszego postępowania ‒ miał zgłosić się na zaplanowaną wcześniej odprawę. Polecenie to okazało się być w rzeczywistości sprytnie zastawioną zasadzką. Po przybyciu do Kielc został bowiem rozbrojony w budynku WUBP i przekazany do aresztu. Przebywał w Więzieniu Karno-Śledczym w Kielcach przy ulicy Zamkowej – tym samym, które na początku sierpnia 1945 r. zostało… rozbite przez członków oddziałów podziemia niepodległościowego dowodzonych przez kpt. Antoniego Hedę „Szarego”. Antoni Heda "Szary" Losy Józefa Bryły potwierdzają jak przewrotna potrafi być niekiedy historia. Oto kierownik sandomierskiej „bezpieki” zostaje osadzony w kieleckim więzieniu jako osoba podejrzana o nieumyślne ułatwienie ucieczki więźniom w Sandomierzu. Na kilka tygodni przed procesem zostaje uwolniony lub uwalania się w czasie jednego z najsłynniejszych rozbić więzień w powojennej Polsce. Ucieka i skutecznie ukrywa się aż do marca 1947 r. Po ogłoszeniu amnestii w lutym tego roku Józef Bryła zgłosił się do Wojskowej Prokuratury Rejonowej w Kielcach. Tam, na podstawie złożonych zeznań i wyjaśnień zostaje uwolniony od zarzutów… i wychodzi na wolność. Józef Bryła (Ze zbiorów. IPN)

ucieczka z więzienia dwóch braci 2