Hejka kochani Mam taki temat dla was do rozpracowania :) Otóż chce strasznie namówić mojego faceta juz chyba trzeci rok Dlaczego ktoś może nie chcieć jechac na wakacje ?
Chmura tagów. badanie krwi ciąża test ciążowy badanie hormonów tarczycy endokrynologia ginekologia antykoncepcja hormonalna cykl miesiączkowy interna dziecko. Mam 22 lata, i chce sie zabic, wiem ze nie ma dla mnie szans na przyszłosc, nie daje juz rady psychicznie, czuje sie coraz gorzej, mam juz plan jak odebrac sobie zycie, nie mam
Nie ma odszkodowania za śmierć, Nie ma odszkodowania za śmierć - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot. Porozmawiaj o aktualnych problemach i radościach mieszkańców Trójmiasta.
Gość gość. Nie, gdy facet nie chce dzieci to kobiety wcale nie mówią, ze on nie wie czego chce od zycia. Poza tym jesli plan na życie dwóch osob nie pokrywa się to logiczne, ze nie
Ten piękny, melancholijny utwór - "Był taki ktoś" - pokazuje fenomen polskiej wokalistki, przebojowej, bigbitowej i niesamowicie melancholijnej, w niektórych piosenkach. Był w Polsce czas
Kopiuj. „Sekretem udanego życia jest dowiedzieć się, jakie jest twoje przeznaczenie, a następnie je realizować.”. – Henry Ford. Kopiuj. „Jesteś w stanie osiągnąć wszystko, co zechcesz, jeśli wystarczająco długo dążysz do celu.”. – Helen Keller. Kopiuj. „Kiedy wykonujesz ruch, pędź jak błyskawica.”. – Sun Tzu.
. Ludzi online: 598, w tym 22 zalogowanych użytkowników i 576 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
#1 Napisano 07 maj 2005 - 23:45 witam czesto rozmyslam nad sensem mego zycia i sama nie wiem gdzie jest ten sens powinnam sie cieszyc z 1 strony bo los niby dal mi wiele ale z drugiej potraktowal bardzo surowo skazujac na zamkniecie w 4 scianach i ktora mnie doprowadza do szalenstwa ktora zsartuwa me zycie od ktorej boli i derce i dusza cale zycie to jedna samotnia mimo ze jestem wsrod ludzi samotnosc dzecinstwa samotnosc w malzenstwie i samotnosc ktota mnie teraz otacza wioem ze obok mnie s sa klludzie bardzej sdamotni w gorszej sytuacji a sa i tacy ktorzy chca mi pomoc-----------jejku juz nie wiem cvo pisze takl bartdzo cierpie ------ przepraszam jestem dzis w duzym dolku chyba przez to nie chcialam pisac----- ale musialam nie chce krzyczec----------przepraszam jol 0 Do góry #2 Becia Napisano 08 maj 2005 - 00:16 Witaj Jolu! Nie jesteś samotna masz masę przyjaciół z iponku. Wiem, że nie są obok Ciebie cały czas, ale myślą o Tobie. Mój najlepszy przyjaciel Marcin kiedyś powiedział, że są takie sytuacje, w których nikt nie może nam pomóc, sytuacje, w których tylko my sami możemy sobie pomóc. Myślę, że Ty jesteś w takiej właśnie sytuacji. Z jednej strony jesteś wśród ludzi, a z drugiej czujesz się wśród nich samotna. Możemy Cię pocieszać, ale to nic nie da, jeśli Ty sama nie uwierzysz, że to czy tamto jest możliwe. Musisz sama znaleźć sens swojego życia, nikt tego za Ciebie nie zrobi i nie ma prawa zrobić. Iponki są z Tobą, będą Cię wspierać, ale w tej sytuacji tylko Ty sama możesz sobie pomóc Jolu. 0 Do góry #3 Dolny oligocen Napisano 08 maj 2005 - 00:46 jolu...wyglada nato ze los potraktowal mnie rownie surowo jak ciebie,skazujac mnie na wieczna niedal mi poznac i zrozumiec znaczenia slowa przyjazn,solidarnosc, juz trwa za dlugo (26l) a czas ucieka...wiem ze za 20 lat bedzie tak samo,za kolejne 20lat tez nic sie ostatnie 8 lat byly tego musialem uciec gdzie pieprz ostatniego roku zaczolem wierzyc ze los na chwile sie domnie ciebie,i pozostalych uzytkownikow sie na odwage,uczestniczylem w zlotach,zwiedzilem spory kawal naszego co dalej?czy dalej bedzie tak super i bedzie mozliwa rozmowa na dluzsza mete z iponkami ? problem w tym ze mam niewiele tematow do rozmowy ale to swiadczy o tym co dzialo sie w moim zyciu,jak ono wiadomo niebylo ciekawie ani mialem nadzieje ze zycie sie odmieni(na stale).powoli tracilem nadzieje ale jednak są tylko w filmach. 0 Do góry #4 yola41 Napisano 08 maj 2005 - 08:50 0 Do góry #5 Efaa Napisano 25 maj 2005 - 17:02 a moim skromnym zdaniem, życie po prostu nie ma sensu...dlatego zyjemy... 0 Do góry #6 Gość_Karina_* Gość_Karina_* Gość Napisano 08 czerwiec 2005 - 15:19 Nie zgadzam się zupełnie z powyższym zdaniem. Życie zawsze ma sens, ale nie zawsze jesteśmy go w stanie dostrzec oraz zrozumieć. Czasem przytłoczeni trudami codzienności nie jesteśmy w stanie pojąć tego co nas spotyka, buntujemy się przeciw temu co przykre / bolesne/ i wówczas tworzy obraz beznadziei oraz buntu wobec zaistniałej sytuacji jako formy obrony Myślę jednak iż w miarę upływu czasu, gdy opadną emocje, odkrywamy, (przynajmniej ja tak mam), że wszystko co nas spotkało (również to co smutne, bolesne) miało w sobie sens, który wyraża się między innymi w tym iż miało to nas czegoś nauczyć, zrozumieć coś, uczynić bogatszym o kolejne doświadczenia, a tym samym mądrzejszym i odporniejszym na przeciwności :-P bo przecież CO NAS NIE ZABIJE, TO NAS WZMOCNI :-D Czego chcę od życia :?: (E) Niewiele, a zarazem tak dużo. Usprawnić się na tyle, aby móc samemu poradzić sobie w życiu, gdy zabraknie rodziców, a tym samym stać się mniej zależną od innych, znależć pracę, aby mieć za co żyć i dalej ćwiczyć w celu realizacji celu, który wymieniłam jako pierwszy , znaleść kogoś na dobre i złe chwile oraz ( jak dotychczas) starać się żyć tak, aby nikt przeze mnie nie płakał w otoczeniu ludzi, którzy mnie kochają, rozumieją oraz akceptują taką, jaka jestem.... 0 Do góry #7 Kasia-spiniol24 Napisano 03 lipiec 2005 - 12:51 8) witam was W zyciu bywaja dobre i zle chwile ale trzeba zyc ja ostatnio mialam problemy i dalej mam problemy ale trzeba zyc i cieszyc sie wszyskim Ja rowniez czasem mysle co bedzie kiedys ale ciesze sie ze zyje bo moglo byc innaczej i dlatego trzeba sie cieszyc i zaden czlowiek nie jest samotny chyba ze sam tego chce nio ale jeszcze jest ipon i mozna tu napisac co kogos boli wiec prosze glowki do gory pozdrawiam wszystkichKasia :!: :!: 0 Do góry #8 Efaa Napisano 18 czerwiec 2007 - 11:37 co nas nie zabije to wzmocni? Byc może tak, tylko...co z tego...Może w wieku 50 lat zrozumie po co zyje bo jakna razie minęło 29 lat i nie rozumiem sensu zycia... 0 Do góry #9 Babe Napisano 23 czerwiec 2007 - 19:07 [quote name='Karina]Nie zgadzam się zupełnie z powyższym zdaniem. Życie zawsze ma sens' date=' ale nie zawsze jesteśmy go w stanie dostrzec oraz zrozumieć. Czasem przytłoczeni trudami codzienności nie jesteśmy w stanie pojąć tego co nas spotyka, buntujemy się przeciw temu co przykre / bolesne/ i wówczas tworzy obraz beznadziei oraz buntu wobec zaistniałej sytuacji jako formy obrony Myślę jednak iż w miarę upływu czasu, gdy opadną emocje, odkrywamy, (przynajmniej ja tak mam), że wszystko co nas spotkało (również to co smutne, bolesne) miało w sobie sens, który wyraża się między innymi w tym iż miało to nas czegoś nauczyć, zrozumieć coś, uczynić bogatszym o kolejne doświadczenia, a tym samym mądrzejszym i odporniejszym na przeciwności :-P bo przecież CO NAS NIE ZABIJE, TO NAS WZMOCNI :-D Czego chcę od życia :?: (E) Niewiele, a zarazem tak dużo. Usprawnić się na tyle, aby móc samemu poradzić sobie w życiu, gdy zabraknie rodziców, a tym samym stać się mniej zależną od innych, znależć pracę, aby mieć za co żyć i dalej ćwiczyć w celu realizacji celu, który wymieniłam jako pierwszy , znaleść kogoś na dobre i złe chwile oraz ( jak dotychczas) starać się żyć tak, aby nikt przeze mnie nie płakał w otoczeniu ludzi, którzy mnie kochają, rozumieją oraz akceptują taką, jaka jestem....[/quote]zgadzam sie z Toba Karina, wszystko nawet to trudne ma jakiś sens..nawet to najtrudniejsze.. nie sztuka jest byc szczęśliwym gdy wszystko sie w miarę układa..ale znalezc swoje miejsce w zyciu gdy nie jest łatwo.. i czuć jego sens to jest sztuką i nie dla głupich. pozdrawiam 0 Do góry #10 elfik Napisano 25 czerwiec 2007 - 14:18 Nie raz i nie jeden człowiek czuje się ZMĘCZONY trudami życia i tą straszną SAMOTNOŚCIA.... brakiem kogoś bliskiego sercu, komu można zaufać, w kim zawsze można znaleźć oparcie. Kiedy już wykona swoje obowiąki, mógłby zająć się tylko sobą, spostrzega, że jest samotny... Jak straszne jest uczucie samotności wie tylko ten kto cierpi z tego powodu...Ktoś powie "nie przesadzaj, ludzie cię potrzebują"To fakt, jestem potrzenba rodzinie, znajomym, dużo robię dla nich ale... czy ktoś robi coś dla mnie? Jestem jak duszek z lampy Alladyna, pojawiam się gdy jestem potrzebna a potem... nie ma mnie choć jestem...Znaleźć sens życia... hmm, jakim cudem? Nie wiem.. szukam.. coraz mniej jest sztuką i nie dla głupich. pozdrawiamPewnie Babe ma rację. 0 [you] nawet nie wiesz jak wielkim szczęściem jest wierzyć w miłość... ja kiedyś wierzyłam i to były najpiękniejsze chwile. Do góry #11 Yaba Napisano 26 czerwiec 2007 - 04:45 Jolu,Elfiku, a ja cóz nie będe negować tego ,iż możecie dośwaidczać poczucia bezsensu życia ,samotności wsród ludzi, bycia mi przykro i całym sercem chciałabym aby się zmienieniło -szanuje, gdyż to gama idywidualnych osobistych poczuć. Pełno wiary jednak we mnie. Jolu -zakładając ten watek postawiłas podstawowe pytanie ,które ma formę i tym samym odważyłaś się na zaufanie powierzyając je to , czytam jako poszukiwania sensu, a też w wyrażeniu,,czego ja chcę od życia"- jasno zefinifałaś czego NIE CHCESZ. Gratuluję -świdomość ,określenie i powierzenie innym to dobry zwiastun. Elfiku poszukiwaczu....mi zdzrza się że sensu szukam codziennie-a co trzeci ginie mi z oczu. Hmmm......życie, jest jakie jest ,ale nasze .Mocy nadziei i wiary życzę. wynik: 0 Do góry
Cień: Powiedzieć i napisać tu można wszystko (jeśli nie łamie to podstawowych zasad netykiety) - tak było jest i będzie. Nikt nie broni pisania, prezentowania swoich poglądów itp itd. Nie może być jednak tak, że z forum zrobimy nagle słup ogłoszeniowy na którym będą pojawiały się posty 1/3 - tekstu, 2/3 - obrazek (logo, banner, czy Bóg wie co jeszcze) organizacji czy partii politycznej. Niech bronią się słowa, a nie obrazki. Wiele nie wymagam... Duo_sie: Wasz post to klasyczne "bla, bla, bla". Rozumiem też, że przez wszelkie inicjatywy obywatelskie rozumiecie wyłącznie te Waszego autorstwa (a przynajmniej połówki Waszego duetu). Jeśli tak to mogę być zacofany, indolentny i uzależniony od marnego kapitału społecznego Dla tak wytrawnej działaczki społecznej jak E. (z wielkim smutkiem stwierdzam, że nie było mi dane poznać S.) zainteresowanie mediów inicjatywami obywatelskimi nie powinno stanowić problemu. Ale trzeba umieć je sprzedać - mieć do tego jakieś kompetencje, a nie tylko sądzić, że się je posiada. Nawet najlepszą inicjatywę można "zarżnąć" i zrobić z niej komedię uppss briefing. *Komedię fajnie się ogląda w kinie, grać w niej to już jakoś tak nie bardzo...
[Zwrotka 1: Chada] Nie chcę być taki jak oni, no i wszystko na temat Wciąż się dręczyć i żyć z kobietą z przyzwyczajenia Nic nie zmieniać na lepsze, iść ze spuszczoną głową W żaden sposób w ogóle nie czuć się wyjątkowo Nie chcę wstawać nad ranem, ani żyć na walizkach Mieć świadomość, że robię wszystko tak na pół gwizdka Nie korzystać z wolności, poprzestawać na próbach Całe życie przechodzić w jednej parze obuwia W nocnych klubach nie bywać, nie mieć pasji i kwitu Żyć bez marzeń i tego cholernego dreszczyku Chodzić jakby do tyłu, bać się nawet oddychać Patrzeć w lustro i widzieć jedynie niewolnika Wciąż potykać się tylko, nie uśmiechać i nie śnić Nie mieć kumpli i ciągle się poddawać depresji Bać się o oszczędności, maskować siwe włosy Wciąż udawać, że tak naprawdę nie ma się dosyć [Zwrotka 2: Zeus] Nie chcę być taki jak oni... Oni - japońskie diabły Siać złą energię, później zebrać plony złej karmy Nie taki los mi pisany - wierzę w to Nawet jak taki, pieprzę to, zmienię go Jak zmieniłem nieśmiałego siebie w to zwierzę na scenie, które żre peleton Ale zawsze fair play, bo nigdy bym nie chciałbym taki jak oni Wolę nie trząść grą, ale nie być fake’m co o prawilności pierdoli Byleby zarobić coś, byleby zakosić sos Gdybym był tak jak oni, unikałbym swoich odbić, bo wstyd #monie love Nie chcę się godzić co krok na pół środki Codziennie znosić horror, gdy wkładam klucz do drzwi Z myślą: „Miało być, sorry, nie tak Prysnąć lepiej, niż trwać. Bierz te nogi za pas!” Co to, to nie. Nie chcę tak wpaść w tę monotonię Gotowy do opcji domu i kto to wie co jeszcze Bo wiem, że kiedy zwietrzę szczęście wreszcie Wtedy wezmę i dopieszczę tę powierzchnię (Blink!) Nie chcę się w domu czuć jak więzień Sing Sing To nie miejsce na szczęk krzyżowanych kling Mój ring jest na zewnątrz, tam to mogę być zły Lecz nie chcę taki być, kiedy obok jesteś Ty [Refren x2: Chada] Nie chcę być taki jak oni, ślepo zgadzać się z matką Być z małżonką a w myślach fantazjować z sąsiadką W niczym nie widzieć sensu i na starość tu zgnić W końcu odkryć przed śmiercią, że nie umiałem żyć [Zwrotka 3: Pih] Nie chcę być taki jak oni, zwiedzić chcę trochę globu Trumna nie ma kieszeni, hajsu nie wezmę do grobu Lecę na wyspę z żoną, boso plażą dziś idę oni Prosto do banku, motyl bez skrzydeł I nie jestem łapczywy, wystarczy mi trochę Z resztą, sukces nie zawsze widać gołym okiem Nie chcę być taki jak oni, dupą nie zbije dna Nie ma że boli, nie skoczę pod TLK Kiedy mogę pomagam, wyrzutów sumienia nie tłumie Oni - adopcja dziecka z Afryki za marną stówę Drenaż życia przez kraty, brat dostał bilet Już wystarczy, kryminał trafił moją rodzinę Pić piwo bez alko, kawę bez kofeiny Ręce wbite w kieszenie, kosić wzrokiem trawniki Nie chcę być taki jak oni i oddychać tu z musu Słuchać odgłosów życia w pieprzonym przygłuchu[?] [Zwrotka 4: Rover] Znów muszę wybrać imiona marzeń, którym przylepie skrzydła Jak odetną moje, nowe niech rosną na bliznach Nie chcę łaknąć życia tak, że ambicja wyrzyga serce A mróz uczuć zeszkli mnie jak statek w pieprzonej butelce Może dlatego nie chcę być jak ci tworzeni na korpo-taśmach Co tylko, trzymając dziecko, czują życie na palcach Matka gotuje za dnia, żona ma uczuć antrakt A krawat jakby mocniej wciskał grdykę do gardła Nie chcę struchleć, gdy zobaczę w lustrze ojca twarz I dowiem się, że te dwa różne życia różnił tylko czas Koniec końców, nie chcę walczyć jak Majdan Radziu, Doda nie wróci, jak Krym poszła do diabła Nie chcę w końcu być jak ci co mówią z kim mam nagrać Nie powiem nawet "pies was jebał", bo to mezalians byłby dla psa Trzymam dziesięć złotych na dzień i świat w dłoniach jak Atlas Nie chcę być jak ci, co życia nie dźwigną na barkach [Zwrotka 5: Paluch] Mówi lepszego życia diler, mój towar czujesz na mile Stoję dziś na rogu ulic, lepsze życie i piękne chwile Gorszego życia killer, ziom Nie jestem jak oni i nie chce trzymać życia w przestrzelonej dłoni Ciągle za czymś gonić, w biegu, nie widząc już drogi Ich najlepszych przyjaciół tworzą dalecy znajomi Ludzki komis: poznać, wykorzystać, sprzedać Nie ma przebacz, dzieli nas ogromna przepaść I niech spala cię chuj, kiedy widzisz jak mam dobrze I niech spala cię chuj, bo potrafiłem się podnieść Za uszy do ściany przybici na gwoździe To czuję, gdy widzę podejście zazdrosne Nie chcę być jak oni, porażki kibole Poświęciliby swe życie żeby zrobić Tobie gorzej Jesteś małolatem? Zrozumiesz jak dorośniesz I choć myślisz, że masz ciężko To nigdy nie będzie prościej [Refren x2: Chada]
ąc Jak dalej żyć Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus Za mały ekran 🤷🏻♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Tekst piosenki: Jak dalej żyć Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Próbuję zasnąć, w oczach mam łzyWspominam ciebie i tamte dniChodzę, chodzę jak cieńOdkąd nie ma, nie ma CięJak, jak dalej żyćKiedy brak, brak już sił?Gdzie, gdzie jesteś ty?Co mam zrobić, powiedz mi?Daj, daj szanse miNiech znowu wrócą te piękne dniGdzie, gdzie jesteś ty?Co mam zrobić, powiedz mi?Ze mną bądź, pomóż mi żyćJa, oprócz Ciebie, nie mam nicNie dla mnie słonceNie dla mnie wiatrWięc proszę bądźAaaJak, jak dalej żyćKiedy brak, brak już sił?Gdzie, gdzie jesteś ty?Co mam zrobić, powiedz mi?Daj, daj szanse miNiech znowu wrócą te piękne dniGdzie, gdzie jesteś ty?Co mam zrobić, powiedz mi Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki (1) 1 0 komentarzy Brak komentarzy
czego moze chciec od zycia taki ktos jak ja tekst